Komisja kultury i edukacji sejmiku woj. warmińsko-mazurskiego jednogłośnie opowiada się za zbudowaniem w Grunwaldzie nowego budynku muzealnego. Obecny ma 44 metry kwadratowe powierzchni wystawienniczej i wiele eksponatów się w nim nie mieści.
W ocenie radnych z komisji kultury sejmiku woj. warmińsko-mazurskiego bitwa pod Grunwaldem zasługuje na "godne upamiętnienie".
"To jedno z najważniejszych wydarzeń historycznych w naszym kraju, Grunwald jest wciąż odwiedzany przez ludzi z całego świata. To wydarzenie i miejsce zasługuje na to, by opowiadać o nim w odpowiednio przygotowanej przestrzeni" - powiedział w poniedziałek PAP przewodniczący komisji kultury sejmiku Sławomir Sadowski (PiS).
Radni z komisji kultury złożyli do marszałka regionu interpelację, w której proszą o zbadanie możliwości zbudowania nowego budynku muzealnego. Odpowiedzi na razie nie dostali.
"Ale będziemy rozmawiać z panem marszałkiem o tej sprawie, ponieważ jest kilka powodów, dla których takie muzeum powinno powstać. Oprócz tego, że bitwa jest ważna dla kraju, to jest to także miejsce odwiedzane przez ludzi z całego świata, to nasza wizytówka. Takie nowoczesne muzeum byłoby też dobrą promocją regionu. To dla nas ważna kwestia" - podkreślił Sadowski. W jego ocenie koszt budowy nowego muzeum w Grunwaldzie mógłby wynieść ok. 20 mln zł.
Biuro prasowe marszałka województwa warmińsko-mazurskiego poinformowało PAP, że "samorząd województwa rozważa plany rozwoju muzeum w Grunwaldzie". Dodano, że obecnie "trwają prace nad budżetem województwa", w związku z czym nie można powiedzieć, czy ten projekt uzyska już finansowanie.
"Grunwald jest wciąż odwiedzany przez ludzi z całego świata. To wydarzenie i miejsce zasługuje na to, by opowiadać o nim w odpowiednio przygotowanej przestrzeni" - powiedział w poniedziałek PAP przewodniczący komisji kultury sejmiku Sławomir Sadowski (PiS).
Plany budowy w Grunwaldzie muzeum nie są nowym pomysłem. Taki budynek miał powstać do 2010 roku, kiedy w ramach przygotowań do 600-lecia bitwy samorząd regionu przeprowadzał modernizację Pól Grunwaldu. Za 29 mln zł zbudowano wówczas m.in. pawilon recepcyjny, czy budynek z zapleczem socjalnym, z którego korzystają obozujące latem w Grunwaldzie bractwa rycerskie.
Muzeum wówczas nie zbudowano, ale zadeklarowano, że zostanie zbudowane "w drugim etapie modernizacji Pól Grunwaldu". Jednak do teraz nie wskazano, kiedy ten drugi etap modernizacji może nastąpić.
Obecne muzeum w Grunwaldzie ma 44 metry kwadratowe powierzchni wystawienniczej. "Wiele eksponatów nie mamy gdzie prezentować, nie mamy też warunków do przygotowywania nowych wystaw" - powiedział PAP dyrektor muzeum w Grunwaldzie dr Szymon Drej. Dodał, że zbudowanie nowego budynku jest konieczne do tego, by właściwie prezentować treści związane z grunwaldzką wiktorią.
"Tym bardziej, że jest to jedno z bardzo niewielu wydarzeń historycznych naprawdę powszechnie znanych w naszym społeczeństwie. Świadczy o tym choćby to, jak wiele jest ulic +Grunwaldzkich+, czy +Jagiełły+. Poza tym w kraju powstają nowe muzea. Nasze oczekiwanie w tym względzie nie jest ani nowe, ani zaskakujące" - ocenił dr Drej. Według niego plany budowy muzeum z 2010 roku są "wystarczające". Przewidują one dla muzeum 2 tys. metrów kwadratowych przestrzenni wystawienniczej.
W ubiegłym roku do grunwaldzkiego muzeum sprzedano 34 tys. biletów, a liczba odwiedzających Pola Grunwaldu systematycznie rośnie. Tłumy z kraju i świata oblegają muzeum w czasie inscenizacji bitwy (w połowie lipca) ale z powodu licznych imprez plenerowych (np. turniejów łuczniczych, czy rycerskich, wydarzeń kulturalnych, czy historycznych pikników rodzinnych) goście przyjeżdżają na Grunwald przez cały rok. (PAP)
jwo/ par/