Dotychczasowy prorektor ds. kształcenia i studentów historyk prof. Marek Masnyk zostanie nowym rektorem Uniwersytetu Opolskiego. Wskazało na niego 90 ze stu elektorów. Masnyk obejmie funkcję po prof. Stanisławie S. Niciei, który nie ubiegał się o ponowny wybór.
O funkcję rektora Uniwersytetu Opolskiego (UO) ubiegało się dwóch kandydatów; oprócz prof. Masnyka także były pracownik Instytutu Historii UO dr Adam Szymański. Dr Szymański w poniedziałkowym głosowaniu elektorów otrzymał trzy głosy.
„To bardzo mocny mandat, choć zdaję sobie sprawę, że jakaś część tych głosów (...) to duży kredyt zaufania” – mówił tuż po ogłoszeniu wyniku wyborów prof. Masnyk i zapewnił, że potrafi ten mandat zaufania w ciągu swojej kadencji „odpracować na rzecz uczelni”.
Pytany przez PAP o najważniejsze zadania na czas swojej kadencji wskazał na utworzenie kierunku lekarskiego, o co stara się UO; realizację projektu dot. utworzenia Międzynarodowego Centrum Badawczo-Rozwojowego na rzecz rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego w Prószkowie, o co także zabiega uczelnia. Prócz tego prof. Masnyk mówił m.in. o usprawnieniu zarządzania uczelnią. „Moim celem jest też budowanie takiej pozycji Uniwersytetu Opolskiego, w którym będzie on w większym stopniu niż dotąd uniwersytetem pierwszego wyboru” – dodał.
Prof. Masnyk jest absolwentem historii na UO. W rozmowie z PAP mówił, że niedawno skończył 60 lat, z których 41 spędził na UO – najpierw jako student, a potem pracownik, dziekan czy prorektor. Swoją funkcję obejmie we wrześniu. Przejmie ją po sprawującym funkcję rektora w sumie czwartą kadencję prof. Stanisławie S. Niciei, któremu już w poniedziałek rektor-elekt zaproponował funkcję kustosza uniwersyteckiego Wzgórza Akademickiego.
Prof. Nicieja podał po ogłoszeniu wyników głosowania, że Masnyk będzie szóstym rektorem w dziejach UO, a licząc z rektorami poprzedniczki UO – Wyższej Szkoły Pedagogicznej – dziewiętnastym. Nicieja podkreślił, że „tak wyrazisty wynik”, jaki otrzymał Masnyk, świadczy o tym, że „środowisko go docenia”. „To znaczy, że to środowisko jest przy panu zwarte, że nie ma w nim podziałów, które zawsze utrudniają rządzenie. Mam nadzieję, że to będzie dla pana dobry czas i dobra kadencja” – podsumował prof. Nicieja.
Rzecznik UO Marcin Miga powiedział PAP, że rektora i prorektorów UO wybiera uczelniane kolegium elektorów, wybranych spośród pracowników uczelni – naukowych, dydaktycznych, administracyjnych, a także spośród studentów i doktorantów uczelni. Elektorzy wybierani są każdorazowo, na kolejne wybory. Jest ich stu. Rektor musi zdobyć ponad 50 proc. głosów elektrów przy obecności w czasie głosowania co najmniej 2/3 ich ustawowego składu.
Na UO studiuje blisko 11 tys. studentów. Kształcą się na 8 wydziałach, 44 kierunkach i ok. 150 specjalnościach studiów stacjonarnych i niestacjonarnych I i II stopnia i jednolitych magisterskich. W ofercie UO jest też obecnie ok. 50 kierunków studiów podyplomowych.(PAP)
kat/ mhr/