Paryscy widzowie mogą od środy oglądać przegląd dawnych i najnowszych polskich filmów podczas festiwalu "Kinopolska". Gośćmi uroczystej ceremonii otwarcia byli znani reżyserzy: Roman Polański, Jerzy Skolimowski i Andrzej Żuławski.
Czwarta już edycja Tygodnia Polskiego Filmu w stolicy Francji nosi podtytuł: "Wydanie specjalne: Cannes". W programie wiele miejsca zajmują klasyczne pozycje fabularne polskich mistrzów, prezentowane na słynnym festiwalu na Lazurowym Wybrzeżu. Oprócz nich, organizatorzy paryskiej imprezy nie zapomnieli o młodym polskim kinie, filmach animowanych i dokumentach.
We wtorek wieczorem, w czasie uroczystej inauguracji festiwalu zarezerwowanej tylko dla zaproszonych gości, pokazano odnowioną kopię filmu Andrzeja Wajdy "Niewinni czarodzieje" (1960). W projekcji w kinie "L'Arlequin" uczestniczyli współtwórcy tej produkcji: Jerzy Skolimowski, współscenarzysta tego filmu, oraz Roman Polański kreujący w "Niewinnych czarodziejach" jedną z drugorzędnych ról.
W programie festiwalu znajdują się pozycje renomowanych twórców, takich jak Andrzej Munk, Jerzy Skolimowski, Krzysztof Kieślowski, czy Lech Majewski. Specjalny hołd zostanie oddany zmarłemu w tym roku reżyserowi Januszowi Morgensternowi. Zaplanowano także spotkania Andrzeja Żuławskiego i Krzysztofa Zanussiego z publicznością.
Tuż przed seansem głos zabrał Skolimowski przypominając widzom okoliczności powstania scenariusza tego filmu, napisanego wspólnie z pisarzem Jerzym Andrzejewskim.
Skolimowski przyznał, że po przeczytaniu wstępnej wersji scenariusza "Niewinnych czarodziei", w rozmowie z Wajdą ostro skrytykował tekst za jego "nierealistyczny" charakter.
"Wtedy Wajda rzucił mi wyzwanie, abym sam napisał scenariusz. Wytłumaczyłem mu, że młodzi ludzie grają jazz, uprawiają boks, jeżdżą na skuterach lambretta i mają piękne blond włosy" - opowiadał Skolimowski. Dodał, że bohater filmu, lekarz sportowy i fan jazzu, grany przez Tadeusza Łomnickiego, połączył w sobie wszystkie te wymienione elementy.
Akcja "Niewinnych czarodziei" z muzyką Krzysztofa Komedy rozgrywa się w Warszawie przełomu lat 50. i 60. w środowisku młodych ludzi, zafascynowanych zachodnią muzyką i stylem życia.
We wtorkowej uroczystości w kinie "L'Arlequin" wzięli udział także m.in. znany aktor Andrzej Chyra i prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski.
W programie festiwalu znajdują się pozycje renomowanych twórców, takich jak Andrzej Munk, Jerzy Skolimowski, Krzysztof Kieślowski, czy Lech Majewski. Specjalny hołd zostanie oddany zmarłemu w tym roku reżyserowi Januszowi Morgensternowi. Zaplanowano także spotkania Andrzeja Żuławskiego i Krzysztofa Zanussiego z publicznością.
W osobnym cyklu będzie można zobaczyć głośne już dzieła młodych filmowców, m.in. "Galerianki" Katarzyny Rosłaniec, "Salę samobójców" Jana Komasy i "Lęk wysokości" Bartka Konopki.
Organizowany przez Instytut Polski w Paryżu festiwal "Kinopolska" potrwa do 13 grudnia. W tym roku impreza odbywa się w ramach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Z Paryża Szymon Łucyk (PAP)
szl/ jm/