27.02.2010. Gdańsk (PAP) - Pochód robotników i przejazd czołgów przez śródmieście Gdyni zostaną odtworzone w sobotę, w ramach powstającego właśnie filmu "Czarny czwartek" o tragicznych wydarzeniach w tym mieście w grudniu 1970 r.
Film pt. "Czarny czwartek" realizowany jest w Gdyni od połowy lutego; będzie to pierwszy film fabularny na temat wydarzeń z grudnia 1970 r. na Wybrzeżu. Rzecznik prasowy filmu, Tomasz Gawiński, poinformował PAP, że w Trójmieście obraz będzie realizowany jeszcze przez miesiąc. Premiera filmu planowana jest na jesień 2010 r.
W sobotę przed południem w Gdyni realizatorzy chcą odtworzyć pochód robotników ulicami Świętojańską i 10 Lutego niosących na drzwiach zabitego Zbyszka Godlewskiego. Po południu będą realizowane sceny przejazdu przez miasto kawalkady pojazdów bojowych, w tym czołgów.
W niedzielę zdjęcia będą realizowane przy stacji SKM Gdynia-Stocznia i w rejonie wiaduktu przy ul. Podjazd.
W niektórych ujęciach ma uczestniczyć ok. 2 tys. osób.
Autorami scenariusza, wiernie odtwarzającego tamte wydarzenia na podstawie losów gdyńskiego stoczniowca Brunona Drywy, który 17 grudnia zginął od strzału w plecy, a także na podstawie relacji i dokumentów, są dziennikarze Mirosław Piepka i Michał Pruski. Obaj jako kilkunastoletni chłopcy byli świadkami wydarzeń w Gdańsku i Gdyni.
Reżyserem jest Antoni Krauze, autorem zdjęć Jacek Petrycki a muzyki Michał Lorenc.
W głównych rolach zagrają: Marta Bucka-Honzatko z Krakowa oraz aktorzy scen trójmiejskich - Marta Kalmus-Jankowska i Michał Kowalski. W rolach epizodycznych wystąpią Wojciech Pszoniak jako Władysław Gomułka, Piotr Fronczewski jako Zenon Kliszko, Krystyna Janda - jako anonimowa kobieta, Witold Dębicki jako Mieczysław Moczar.
Według oficjalnych danych, w grudniu 1970 r. na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga od kul milicji i wojska zginęły 44 osoby, a ponad 1160 zostało rannych. W Gdyni śmierć poniosło 18 osób. (PAP)
bls/ itm/