12.05.2010. Kraków (PAP) - 75. rocznicę śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego uczczono w środę w Krakowie. Prezydent miasta Jacek Majchrowski mówił pod pomnikiem marszałka, że był on człowiekiem, któremu Polska zawdzięcza niepodległość, suwerenność, granice i swoją moc.
"Spotkaliśmy się przed pomnikiem Naczelnika Państwa, którego działalność, zwłaszcza działalność konspiracyjna, ściśle związana była z Krakowem. Tutaj mieszkał przez część swojego życia, tutaj działał, stąd wyprowadził na walkę z zaborcami pierwszy oddział wojska polskiego od czasu Powstania Styczniowego" - mówił do zgromadzonych prezydent Majchrowski.
Jak przypomniał, Kraków odwdzięczał się zawsze marszałkowi Piłsudskiemu za jego dokonania. Uniwersytet Jagielloński nadał mu doktorat honoris causa, a miasto - honorowe obywatelstwo. Po śmierci Piłsudskiego jego nazwiskiem nazwano ulicę i most, usypano też kopiec jego imienia na Sowińcu.
"Po śmierci marszałek wrócił do Krakowa, tu jest pochowany, tu około 300 tys. osób żegnało go w maju 1935 roku" - zaznaczył prezydent.
Prezes Małopolskiego Związku Piłsudczyków Edward Jankowski mówił, że człowieka należy oceniać według jego czynów, a czyny świadczą o jego duszy i charakterze.
"A charakter marszałka był niezłomny i przede wszystkim za tę niezłomność i twardość charakteru świat go tak wysoko ocenił. Przy tym był to człowiek niesłychanie skromny, niepotrzebujący niczego dla siebie" - przypomniał.
Marszałek Józef Piłsudski zmarł 12 maja 1935 r. wieczorem w warszawskim Belwederze. Został pochowany 18 maja na Wawelu w krypcie św. Leonarda. W 1937 r. na polecenie metropolity krakowskiego arcybiskupa Adama Sapiehy trumna ze szczątkami marszałka Józefa Piłsudskiego została przeniesiona do krypty pod wieżą Srebrnych Dzwonów.(PAP)
rgr/ hes/ mow/