Grzegorz Turnau, Sebastian Karpiel–Bułecka i zespół Zakopower wystąpią razem w niedzielny wieczór na 53. Muzycznym Festiwalu w Łańcucie (Podkarpacie). Koncert odbędzie się w parku przed dawną łańcucką rezydencją Lubomirskich i Potockich.
Artyści zaprezentują wspólny projekt „Po drodze”. Towarzyszyć im będzie Orkiestra Kameralna Młodej Polskiej Filharmonii.
Niedzielny koncert będzie pierwszym z dwóch zaplanowanych w ramach festiwalu koncertów o nieco lżejszym charakterze. W drugim koncercie festiwalowa publiczność będzie mogła, ostatniego dnia imprezy, oklaskiwać w tzw. koncercie nocnym Stanisława Soykę z zespołem. Będzie to ostatni występ w ramach tegorocznej edycji festiwalu.
53. Muzyczny Festiwal w Łańcucie rozpoczął w sobotni wieczór koncert wybitnego hiszpańskiego tenora Jose Carrerasa, który wykonał m.in. pieśni hiszpańskie i neapolitańskie. Artyście w koncercie, który odbył się również w zamkowym parku, towarzyszyli zaproszeni przez niego goście: znakomita sopranistka, pochodzenia ukraińskiego, Nataliya Kovalova, hiszpański dyrygent David Gimenez oraz Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej.
W programie imprezy, która potrwa do 30 maja, znajdą się kompozycje od baroku po współczesność. Dla miłośników kameralistyki w mistrzowskim wykonaniu zaplanowano koncert Jadwigi Rappe i Kwartetu Opium, którzy wykonają m.in. utwór Piotra Mossa „Le Lien entre le jour” w obecności kompozytora.
Będzie też koncert włoskiej, młodej pianistki Leonory Armellini w towarzystwie Śląskiej Orkiestry Kameralnej pod batutą Massimiliano Caldiego.
Jeden festiwalowy wieczór poświęcony będzie nie tylko polskiej muzyce, ale i poezji narodowych wieszczów. Publiczność wysłucha utworów Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego w interpretacjach Daniela Olbrychskiego; o oprawę muzyczną tego wieczoru zadbają znakomici polscy muzycy: skrzypek Krzysztof Jakowicz oraz pianista Robert Morawski, którzy zaprezentują kompozycje Henryka Wieniawskiego, Fryderyka Chopina i Karola Szymanowskiego.
Niespodzianką, zwłaszcza dla stałych bywalców łańcuckich spotkań z muzyką, będzie koncert w łańcuckiej synagodze, zorganizowany tam po raz pierwszy. Wystąpi wówczas jeden z najwybitniejszych żydowskich artystów Joseph Malovany, nazywany „Pavarottim synagogi”. Towarzyszyć mu będzie Wrocławski Chór Synagogi pod Białym Bocianem.
W ramach tegorocznego festiwalu zaplanowano łącznie 8 koncertów, w tym jeden nocny. Koncerty odbywać się będą w sali balowej łańcuckiego zamku, parku zamkowym, w Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie oraz w łańcuckiej synagodze.
Organizatorem festiwalu, jednego z najstarszych i najbardziej znanych w Polsce, od początku jest Filharmonia Podkarpacka im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Jej szefowa Marta Wierzbieniec jest dyrektorem naczelnym festiwalu.
Pierwsze łańcuckie spotkania z muzyką poważną odbyły się w 1961. Impreza pod nazwą Dni Muzyki Kameralnej odbyła się w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich - w łańcuckim zamku. Koncerty festiwalowe odbywają się tam do dziś.(PAP)
api/ bno/