Nie będzie wędrówki słynnych dzieł sztuki po Włoszech z okazji przyszłorocznej wystawy Expo w Mediolanie. Minister kultury Dario Franceschini nie zgodził się na to, aby obraz „Narodziny Wenus” Botticellego został wypożyczony na potrzeby światowej wystawy.
O wypożyczenie arcydzieła przechowywanego w Galerii Uffizi we Florencji, w związku z Expo w Mediolanie, zwróciła się dyrekcja królewskiego pałacu Venaria w pobliskim Turynie. Obecność znakomitego obrazu Botticellego z końca XV wieku byłaby, jak argumentowali wnioskodawcy, dodatkowym impulsem zachęcającym gości Expo z całego świata, którzy będą przebywać na północy Włoch, do odwiedzenia także tej rezydencji.
“Pociągiem z Mediolanu do Florencji jedzie się pół godziny dłużej niż z Mediolanu do Turynu”- przypomniał włoski minister kultury i dodał: „Wenus pozostanie oczywiście w Uffizi”.
Po raz kolejny minister Franceschini odrzucił starania o to, by z okazji Expo, które trwać będzie od maja do października przyszłego roku, doszło do „wędrówki” dzieł sztuki po Włoszech. Wcześniej szef resortu kultury, popierając stanowisko ekspertów, nie wyraził zgody na spełnienie prośby władz Lombardii o sprowadzenie do Mediolanu z odległej Kalabrii na południu dwóch bezcennych greckich rzeźb z brązu, przedstawiających nagich mężczyzn. Posągi, pochodzące prawdopodobnie z V wieku przed naszą erą, znajdują się w muzeum archeologicznym w Reggio Calabria. Dzieła sztuki nie pokonają zatem trasy, liczącej około tysiąca kilometrów.
"Generalna reguła Expo polega na tym, że trzeba zachęcić gości do przyjazdu, by zobaczyli dzieła i prace, a nie wozić je do nich"- oświadczył włoski minister.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ jm/