Prapremiera „Czarnego ogrodu” – teatralnej adaptacji znanej książki dokumentalnej Małgorzaty Szejnert pod tym samym tytułem odbyła się w piątek w Teatrze Śląskim im. St. Wyspiańskiego w Katowicach.
Zdaniem reportażystki przedstawienie, które wyreżyserował Jacek Głomb, jest „piękne” i „poetyckie”.
„Jest dla mnie zaskakujące. Nie widziałam ani jednej próby i nie chciałam widzieć, chciałam mieć niespodziankę obejrzenia tego. Przedstawienie jest piękne, ma mnóstwo pięknych obrazów, pięknych wzruszających epizodów. Jest poetyckie, czego nie ma w mojej książce - moja książka jest dokumentalna” – powiedziała PAP Małgorzata Szejnert.
Wspomniała też chwilę, kiedy dowiedziała się o zamiarze przeniesienia jej książki na scenę. „Byłam bardzo zadowolona, że Teatr Śląski - bardzo dobry teatr przecież i na właściwym znajdujący się miejscu - chce to zrobić. Od razu powiedziałam, że nie będę przy tym pomagać, bo nie mam teatralnej wyobraźni, wobec tego powierzyłam to całkowicie twórcom, zaufałam. Wydaje mi się, że nie zrobiłam błędu” – dodała.
„Czarny ogród” to poprowadzona przez kilkaset lat opowieść o tym, jak powstawały i zmieniały się śląskie dzielnice robotnicze Giszowiec i Nikiszowiec oraz o mieszkańcach Śląska. Scenariusz przedstawienia napisał Krzysztof Kopka.
Jak podkreślał wcześniej reżyser Jacek Głomb, jego spektakl jest autorską wizją książki, wariacją sceniczną na jej temat, bo nie da się jej wprost przenieść na scenę. Dodał, że w „Czarnym ogrodzie” najbardziej zainteresowały go ludzkie historie. „Naprawdę ludzie w najbardziej dramatycznych momentach dziejów kochają się, zdradzają się, rodzą się dzieci, jeżdżą na karuzeli. (…) W tym przedstawieniu będzie więcej ludzkich historii, a mniej dużej Historii; jako Polacy zresztą przesadnie ją akcentujemy” – mówił reżyser podczas konferencji prasowej.
Wśród walorów przedstawienia widzowie wymieniali muzykę Bartka Straburzyńskiego oraz scenografię i kostiumy autorstwa Małgorzaty Bulandy. Za ruch sceniczny odpowiadał Witold Jurewicz. W spektaklu wystąpił cały zespół Teatru Śląskiego.
Prapremiera tego oczekiwanego spektaklu wpisuje się w tegoroczne obchody 150-lecia nadania Katowicom praw miejskich i została sfinansowana przez katowicki samorząd. Prezydent Katowic Marcin Krupa podkreślił, że nie miał wątpliwości, iż należy wesprzeć ten projekt, który określił mianem „prezentu dla mieszkańców”.
Książka Małgorzaty Szejnert ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak w 2007 r., w 2008 r. była nominowana do nagrody literackiej NIKE. „Imponujące dokonanie sztuki dziennikarskiej”, „arcydzieło w zbiorze śląskiej tematyki” – tak pisał o książce Szejnert reżyser Kazimierz Kutz. (PAP)
lun/ sto/