W łódzkim Muzeum Sztuki od piątku prezentowany będzie "Salon de Fleurus" - rekonstrukcja paryskiego salonu Gertrudy Stein. Łączący walory artystyczne i edukacyjne projekt będzie pokazywany w Europie po raz pierwszy.
"Salon de Fleurus" to, zdaniem kustosza Łukasza Zaremby, nie tylko współczesna rekonstrukcja paryskiego salonu przy ulicy de Fleurus 27 prowadzonego przez Gertrudę Stein w latach 1904-1934, w którym po raz pierwszy razem pokazane zostały obrazy Paula Cézanne'a, Henri Matisse'a i Pabla Picassa, ale także dzieło sztuki samo w sobie.
Organizatorzy wystawy podkreślają, że malowane reprodukcje, wystawiane w rekonstruowanym wnętrzu, podważają oczywistość tego, gdzie, dlaczego i w jaki sposób powstały pewne narracje o sztuce nowoczesnej, dla których struktura salonu była narzędziem tworzenia kanonu. "Wystawiane kopie są być może ważniejsze i mówią więcej o historii niż same oryginały – splatają bowiem fikcję z historią, tworząc przestrzeń kontemplacji i powtórnego przemyślenia przeszłości" - wyjaśniają.
"Salon de Fleurus" to wystawa, która w latach 1992-2013 prezentowana była w Nowym Jorku. Obecnie podróżuje po świecie, zaś łódzkie Muzeum będzie jej pierwszym przystankiem na terenie Europy. W opinii krytyków wyeksponowanie salonu Stein w MS tworzy dodatkowy kontekst umożliwiający konfrontację różnych opowieści o początkach sztuki nowoczesnej. Łódzka placówka słynie bowiem z międzynarodowej kolekcji sztuki nowoczesnej zapoczątkowanej w latach 30. ubiegłego wieku przez grupę artystyczną a.r.
Prezentacja zostanie wzbogacona o oprawę dźwiękową autorstwa Michała Libery. Zaplanowano także cykl wydarzeń towarzyszących; spotkania, seminaria dotyczące reprodukcji i wykłady, które odwołują się do tradycji salonu Gertrudy Stein.(PAP)
agm/ mhr/