Dotychczasowy wicedyrektor Wojciech Kucharski został nowym szefem Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” we Wrocławiu. Ta samorządowa placówka kultury otrzyma też finansowe wsparcie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na swe projekty badawcze i historyczne.
Jak mówili w poniedziałek na konferencji prasowej ustępujący dyrektor Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” Marek Mutor i jego następca Wojciech Kucharski, dotychczasowe projekty badawcze, historyczne, edukacyjne i wystawiennicze realizowane przez placówkę będą kontynuowane i rozwijane.
„Ja objąłem funkcję dyrektora Narodowego Centrum Kultury, dlatego odchodzę z ośrodka. Chcę jednak podkreślić, że Wojciech Kucharski pracował z nami od początku i był odpowiedzialny za opracowanie merytorycznej strony instytucji i na pewno świetnie sobie poradzi z prowadzeniem ośrodka i kontynuowaniem wszystkich projektów” - powiedział Mutor.
Ośrodek "Pamięć i Przyszłość" powstał w 2007 r. z inicjatywy ministra kultury. Od 2009 r. jest jednostką samorządową Wrocławia. Zrealizował w tym okresie ponad 100 projektów poświęconych powojennej historii Polski. Są to m.in. publikacje, wystawy, produkcja filmów dokumentalnych, historyczne gry miejskie, akcje zbierania pamiątek i wspomnień od przesiedleńców ze Wschodu.
Mutor dodał, że w najbliższych tygodniach OPiP otrzyma dodatkowe wsparcie finansowe w kwocie 3 mln zł rocznie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
„To będzie w pewnym sensie powrót do sytuacji, gdy ośrodek powstawał jako instytucja ministerialna. Teraz będzie finansowany zarówno przez ministerstwo w kwocie 3 mln zł i przez samorząd Wrocławia w kwocie 5 mln zł” - powiedział Mutor.
Kucharski zadeklarował, że placówka pod jego kierownictwem będzie kontynuować dotychczasowe zadania i projekty ze szczególnym naciskiem na edukację historyczną i badania dotyczące powojennej historii tzw. Ziem Zachodnich.
„Naszym najważniejszym tegorocznym celem jest otwarcie pod koniec sierpnia Centrum Historii Zajezdnia, ale chcemy, by nie było to tylko centrum wystawiennicze, by odbywały się tam również koncerty, spektakle i spotkania” - powiedział Kucharski.
Podkreślił, że duży nacisk badawczy zostanie położony "na tzw. historię mówioną, czyli wspomnienia i opowieści świadków historii”. „Chcemy oddać historię naszego miasta wrocławianom, wprowadzić ich narrację do tych opowieści” - zadeklarował Kucharski.
Centrum Historii Zajezdnia powstaje we Wrocławiu w historycznej zajezdni MPK przy ul. Grabiszyńskiej, gdzie podczas strajków w sierpniu 1980 r. rodziła się dolnośląska Solidarność. Przebudowa historycznej zajezdni i jej adaptacja na cele wystawiennicze ma kosztować 36 mln zł.
Centrum Historii Zajezdnia jest jednym z projektów związanych z tytułem Europejskiej Stolicy Kultury, który Wrocław piastuje w 2016 r. Powstaje m.in. dzięki dotacji w wysokości 15 mln zł pochodzącej z tzw. funduszu norweskiego.(PAP)
ros/ agz/