Kilkadziesiąt koncertów na ośmiu scenach muzycznych, ponad sto warsztatów, projekcje filmów oraz wykłady - to niektóre z atrakcji rozpoczynającego się we wtorek w Lubiążu festiwalu Slot Art.
Scenerią festiwalu w Lubiążu (Dolnośląskie) jest pocysterski kompleks klasztorny, jeden z największych obiektów sakralnych w Europie.
W murach opactwa, które jest uznawane za arcydzieło śląskiego baroku, rozstawiono kilka scen muzycznych. Na dużej scenie festiwalu wystąpią m.in.: Bokka. Lao Che, Organek, Bob One oraz Łona i Weber.
Mniejsze sceny muzyczne przeznaczone są dla konkretnych gatunków muzycznych. Wystąpią tam zespoły grające muzykę klubową, punk czy hip-hop.
Jak powiedział PAP rzecznik festiwalu Marcin Młynek, w tym roku dla uczestników imprezy przygotowano ponad sto warsztatów. „Część z nich poświęcona jest różnym dyscyplinom sportowym, inne - różnym dziedzinom sztuki, a jeszcze inne to warsztaty językowe" – powiedział Młynek.
W programie festiwalu znalazły się również projekcje filmów. Publiczność obejrzy m.in. najciekawsze dokumenty pokazywane w tym roku na festiwalu Doc Against Gravity. Spośród filmów fabularnych będą prezentowane m.in. filmy z kinematografii szwedzkiej, irańskiej, gruzińskiej czy boliwijskiej.
Młynek dodał, że istotną częścią programu festiwalowego są również wykłady prowadzone przez zaproszonych gości. W tym roku będą to na przykład prelekcje poświęcone kryzysowi na Ukrainie, zagrożeniom jakie ze sobą niesie fundamentalizm czy budowie społeczeństwa obywatelskiego w Polsce.
Organizatorzy spodziewają się, że w tym roku do Lubiąża przyjedzie ponad sześć tysięcy uczestników festiwalu. Impreza zakończy się w sobotę.(PAP)
pdo/ agz/