Blisko 200 prac Władysława Skoczylasa, jednego z najpopularniejszych artystów polskich, będzie można od piątku oglądać w Galerii Salon Akademii przy Krakowskim Przedmieściu 5 w Warszawie. "Ekspozycja przypomina niezwykłą postać świata sztuki" - mówi kuratorka Maryla Sitkowska.
"Skoczylas to artysta popularny. Ludzie kojarzą to nazwisko z tematyką góralską, z drzeworytem. Trawestując tytuł jednej z prac artysty +Imię Janosika nigdy nie zaginie+, powiem tak +Skoczylasa imię nigdy nie zaginie+. Zasłużył sobie na to - podkreśliła w rozmowie z PAP Maryla Sitkowska, kuratorka ekspozycji. - Nazwisko jego jest znane, ale jego dzieło już nie" - dodała.
Według kuratorki twórczość Skoczylasa kojarzona jest głównie z drzeworytem, a przecież był on artystą wszechstronnym; malował, wykonywał grafiki, pracował w innych technikach, projektował tkaniny. "Był też społecznikiem, politykiem, pedagogiem. Był wszechstronnym artystą i wszechstronnym +renesansowym+ człowiekiem. To chcemy pokazać na wystawie - podkreśliła kuratorka ekspozycji.
Władysław Skoczylas (1883-1934) – jeden z najpopularniejszych artystów polskich – nie miał w Warszawie wystawy od ponad dwudziestu lat. Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie spłaca wystawą i monograficznym katalogiem dług wobec swojego byłego profesora, twórcy katedry grafiki w latach 20. XX wieku.
Wystawa jest pomyślana jako przekrojowy przegląd wszystkich dziedzin twórczości, jakimi zajmował się Skoczylas, a nie był to tylko drzeworyt. Pokazuje ok. 200 prac, reprezentujących malarstwo olejne i akwarelowe, grafikę we wszystkich technikach, tkaninę, rysunki, grafikę użytkową, projekty polichromii, a także dokumenty i elementy warsztatu graficznego, takie jak klocki drzeworytnicze i płyty metalowe, narzędzia, szkicowniki itp. Ekspozycji towarzyszy animowany film prezentujący sylwetkę artysty.
"Na wystawie warto zwrócić uwagę na dwa sztandarowe dzieła Skoczylasa - drzeworyty zamieszczone w "Tece zbójnickiej" z 1920 r. i w "Tece podhalańskiej" z 1921/1922 r. - zaznaczyła kurator. - Koniecznie też trzeba obejrzeć tkaninę wypożyczoną z Muzeum Tatrzańskiego. Skoczylas inspirując się ludowym malarstwem na szkle stworzył w technice tkackiej Pietę. To przedstawienie w tkaninie Matki Boskiej trzymającej na kolanach martwego Jezusa Chrystusa jest piękne i poruszające. Pokazujemy też rysunek techniczny do tej tkaniny w skali 1:1. Innym bardzo oryginalnym dziełem jest obraz przedstawiający widok Kazimierza nad Wisłą, co ciekawe w pejzaż tego nadwiślańskiego miasteczka Skoczylas +wmalował+ orawski zamek. Kazimierz Dolny malował latami i często tworzył wariacje na jego temat".
Przypomnienie wybranych – i z konieczności nie tak licznych, jak by może należało – dzieł Skoczylasa powinno zwrócić uwagę publiczności i specjalistów na tę niezwykłą osobowość świata sztuki okresu Dwudziestolecia. Władysław Skoczylas był znanym artystą, ale był też pedagogiem, działaczem, organizatorem, publicystą, wysokim urzędnikiem państwowym, prawdziwym człowiekiem-instytucją - można przeczytać w materiałach zapowiadających wystawę.
Organizatorzy ekspozycji liczą, że stanie się ona katalizatorem dalszych inicjatyw i przedsięwzięć, których celem będzie pełne przywrócenie Skoczylasowi należnego miejsca w dziejach sztuki, życia artystycznego i myśli o sztuce II Rzeczypospolitej. "Przede wszystkim zaś - jak zaznaczają - przypomni i postawi przed oczyma współczesnych bezcenny wzór postawy patrioty, człowieka czynu i zasad, działającego mimo, a czasem wbrew wszelkim przeszkodom – Dla Polski, jak brzmiało hasło +Zetu+, z którego się wywodził".
Kuratorka informuje, że nadal poszukiwane są nieznane dzieła Władysława Skoczylasa; mogą one jeszcze uzupełnić powstający monograficzny katalog poświęcony twórczości artysty.
Kuratorem wystawy w galerii Salon Akademii jest Maryla Sitkowska; współpracę kuratorską zapewniła Katarzyna Urbańska, a pracę koordynowała Iga Chmielecka. Aranżacją wystawy zajmowali się Paulina Tyro-Niezgoda, Piotr Matosek, a za oprawę graficzną odpowiada Maciej Małecki.
Ekspozycja została zorganizowana przez Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie, Galerię Salon Akademii, Muzeum ASP w Warszawie oraz Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce, Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym, Muzeum Narodowe w Warszawie.
Wystawa w Galerii Salon Akademii czynna będzie do 14 sierpnia 2015 (wt. – pt. 12–18, sob. 11–15. (PAP)
abe/ pz/