Prawie 30 tys. osób obejrzało wystawę „Ottomania. Osmański orient w sztuce renesansu”, która czynna była w Muzeum Narodowym w Krakowie od 27 czerwca do 27 września – podało w czwartek Muzeum Narodowe.
W ciągu trzech ostatnich miesięcy zwiedzający Muzeum mogli obejrzeć blisko 150 dzieł takich artystów, jak: Albrecht Duerer, Hans Memling, Tycjan Vecelli, Gentile Bellini, Jacopo Tintoretto, Paolo Veronese, Vittore Carpaccio, Hans von Aachen.
Dzięki wystawie polska publiczność po raz pierwszy zobaczyła niektóre z prac wybitnych twórców renesansowych, znajdujące się na co dzień w najważniejszych kolekcjach europejskich. Wśród dzieł niepokazywanych wcześniej w Polsce był m.in. portret sułtana Mehmeda II autorstwa Gentile Belliniego, cykl portretów pędzla Paola Veronese i jego uczniów czy portret sułtanki Roksolany z warsztatu Tycjana.
Kraków jako siedziba królów polskich i centrum życia kulturalnego dawnej Rzeczypospolitej pełnił ważną rolę w wymianie między Turcją a Europą. Rola ta została uwypuklona na wystawie i w katalogu prezentacją bezcennych poloniców, takich jak np. zbroja Stefana Batorego ze zbiorów Kunsthistorisches Museum w Wiedniu czy kapa liturgiczna wykonana z tkaniny tureckiej, ufundowana przez przybyłego z Włoch nuncjusza papieskiego Francesco Simonettę.
Eksponaty pochodziły m.in. z kolekcji Kunsthistorisches Museum i Galerii Albertina w Wiedniu, British Museum oraz National Gallery w Londynie, Galerii Uffizi we Florencji, Starej Pinakoteki w Monachium czy Palacio Real w Madrycie.
Wystawie towarzyszył bogaty program zajęć edukacyjnych. Oprócz różnorodnych warsztatów tematycznych dla dzieci, młodzieży i dorosłych znalazł się w nim m.in. dzień z kinem tureckim i warsztaty pisania reportaży i dzienników z podróży z Maxem Cegielskim.
Ekspozycja została przygotowana we współpracy z Palais des Beaux-Arts (BOZAR) w Brukseli i jest częścią dużego międzynarodowego projektu badawczego poświęconego relacjom między Europą a Turcją. (PAP)
bko/ agz/