22.08.2010. Częstochowa (PAP) - Do Muzeum 600-lecia na Jasnej Górze powróciło z konserwacji 20 historycznych instrumentów muzycznych, należących do Kapeli Jasnogórskiej. Odnowili je konserwatorzy z Pracowni Konserwacji Instrumentów Muzycznych Muzeum Narodowego w Poznaniu. Wśród poddanych konserwacji instrumentów znalazły się XVIII- i XIX-wieczne oraz pochodzące z początku XX w. flety piccolo, flety poprzeczne, oboje i klarnety.
Prezes Stowarzyszenia Kapela Jasnogórska, krajowy duszpasterz muzyków kościelnych o. Nikodem Kilnar przypomniał, że klasztor paulinów na Jasnej Górze podjął się od ubiegłego roku kompletnej konserwacji instrumentów należących do Kapeli Jasnogórskiej.
"Na tych instrumentach grali dawniej wybitni muzycy, którzy należeli do zespołu muzycznego na Jasnej Górze. Te instrumenty były używane w ramach liturgii, powitań znakomitych gości, którzy przybywali do sanktuarium. Po odnowie został im przywrócony blask sprzed wielu lat" - powiedział o. Kilnar, cytowany przez Biuro Prasowe Jasnej Góry.
Instrumenty zostały poddane pełnej konserwacji - zdezynfekowane, oczyszczone chemicznie i zabezpieczone. Usunięto z nich zanieczyszczenia i zabrudzenia. Wykonawcami prac konserwatorskich byli: kierownik Pracowni Konserwacji Instrumentów Muzycznych Piotr Cieślak oraz Mirosław Baran.
"Praca polegała głównie na oczyszczeniu i odkażeniu instrumentów. Następnie przystępowaliśmy do prac, które polegały na klejeniu pęknięć poszczególnych części. Każdy instrument posiada pełną dokumentację konserwacji. Stan tych instrumentów generalnie nie był zły, bo tutaj warunki są w miarę dobre, stabilne, nikt ich nie użytkuje, nie zmieniają miejsca - to jest najważniejsze" - powiedział Cieślak.
Powrotowi instrumentów do Muzeum 600-lecia bacznie przyglądał się o. Jan Golonka, kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej na Jasnej Górze. Podkreślał, że odnowione przedmioty mają ogromną wartość dla sanktuarium. O. Golonka dziękował konserwatorom i ojcu Kilnarowi.
Część instrumentów po konserwacji nadaje się wyłącznie do celów ekspozycyjnych z zaleceniem, by były przechowywane w temperaturze 16-18 stopni Celsjusza, w wilgotności 50-60 proc. Na niektórych instrumentach zgromadzonych na ekspozycji w Muzeum 600-lecia można nadal grać.
"W tym roku w ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej +Gaude Mater+ zostały użyte dwa kotły barokowe. Myślę, że niektóre skrzypce też są w znakomitej formie i kiedyś, dla potrzeb ekstra koncertu, będziemy mogli te instrumenty zademonstrować" - powiedział o. Kilnar.
Jak podało biuro prasowe sanktuarium, do konserwacji przekazana została kolejna grupa instrumentów z Jasnej Góry, m.in. skrzypce, oboje i klarnety. (PAP)
kon/ hes/ mhr/
"Na tych instrumentach grali dawniej wybitni muzycy, którzy należeli do zespołu muzycznego na Jasnej Górze. Te instrumenty były używane w ramach liturgii, powitań znakomitych gości, którzy przybywali do sanktuarium. Po odnowie został im przywrócony blask sprzed wielu lat" - powiedział o. Kilnar, cytowany przez Biuro Prasowe Jasnej Góry.
Instrumenty zostały poddane pełnej konserwacji - zdezynfekowane, oczyszczone chemicznie i zabezpieczone. Usunięto z nich zanieczyszczenia i zabrudzenia. Wykonawcami prac konserwatorskich byli: kierownik Pracowni Konserwacji Instrumentów Muzycznych Piotr Cieślak oraz Mirosław Baran.
"Praca polegała głównie na oczyszczeniu i odkażeniu instrumentów. Następnie przystępowaliśmy do prac, które polegały na klejeniu pęknięć poszczególnych części. Każdy instrument posiada pełną dokumentację konserwacji. Stan tych instrumentów generalnie nie był zły, bo tutaj warunki są w miarę dobre, stabilne, nikt ich nie użytkuje, nie zmieniają miejsca - to jest najważniejsze" - powiedział Cieślak.
Powrotowi instrumentów do Muzeum 600-lecia bacznie przyglądał się o. Jan Golonka, kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej na Jasnej Górze. Podkreślał, że odnowione przedmioty mają ogromną wartość dla sanktuarium. O. Golonka dziękował konserwatorom i ojcu Kilnarowi.
Część instrumentów po konserwacji nadaje się wyłącznie do celów ekspozycyjnych z zaleceniem, by były przechowywane w temperaturze 16-18 stopni Celsjusza, w wilgotności 50-60 proc. Na niektórych instrumentach zgromadzonych na ekspozycji w Muzeum 600-lecia można nadal grać.
"W tym roku w ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej +Gaude Mater+ zostały użyte dwa kotły barokowe. Myślę, że niektóre skrzypce też są w znakomitej formie i kiedyś, dla potrzeb ekstra koncertu, będziemy mogli te instrumenty zademonstrować" - powiedział o. Kilnar.
Jak podało biuro prasowe sanktuarium, do konserwacji przekazana została kolejna grupa instrumentów z Jasnej Góry, m.in. skrzypce, oboje i klarnety. (PAP)
kon/ hes/ mhr/
