100 lat temu - 30 kwietnia 1911 roku - zmarł we Florencji Stanisław Brzozowski, pisarz, krytyk i filozof, autor "Legendy Młodej Polski" i "Płomieni". Zwolennik materializmu dziejowego, na kilka miesięcy przed śmiercią Brzozowski przeżył nawrócenie na katolicyzm.
"W literaturze polskiej XX wieku nie znajdzie się pisarza o takiej skali i powadze zainteresowań. Górował on umysłowo nad wszystkimi sławami swego czasu i to przesądza o jego wyjątkowej pozycji dzisiaj" - pisał o Brzozowskim Czesław Miłosz.
Urodził się we wsi Maziarnia 28 czerwca 1878 r. w zubożałej rodzinie szlacheckiej. Studiował na wydziale przyrodniczym Uniwersytetu Warszawskiego, skąd wydalono go za współorganizację demonstracji przeciw rosyjskim profesorom, którzy optowali za postawieniem w Warszawie pomnika generała Murawjowa zwanego "Wieszatielem". Brzozowski pozostał w Warszawie i angażował się w życie intelektualne sympatyzując ze środowiskami lewicowymi. W 1898 roku został uwięziony w X Pawilonie Cytadeli z racji śledztwa prowadzonego w sprawie tajnego Towarzystwa Oświaty Ludowej. Zwolniono go po miesiącu, ale wiadomo, że podczas przesłuchań Brzozowski złożył zeznania, co stało się podstawą do późniejszych oskarżeń o zdradę i współpracą z carską ochraną.
Brzozowski, chory na gruźlicę, w 1905 r., w nadziei, że zmiana klimatu ułatwi leczenie, zamieszkał we Florencji. Pomimo oddalenia od kraju dawne sprawy nadał go ścigały. W 1906 r. ukazała się we Lwowie anonimowa broszura mówiąca o zeznaniach Brzozowskiego na śledztwie, a w kwietniu 1908 opublikowano listy współpracowników carskiej policji, na których znalazło się nazwisko Brzozowskiego. Pisarz zaprzeczał oskarżeniom współpracę z carskimi służbami i domagał się rozstrzygnięcia sprawy w obywatelskim sądzie. Na nic się jednak to zdało, podobnie jak obrona ze strony takich pisarzy jak Żeromski czy Irzykowski. Rozprawy nie oczyściły Brzozowskiego z pomówień, choć jego biograf, Mieczysław Sroka, uważa, że pisarz nie był agentem, przypuszcza, że oskarżenie było intrygą polityczną.
Brzozowski, zafascynowany marksizmem, stworzył oryginalną koncepcję filozoficzną opartą na kulcie pracy. Przyjął materialistyczny punkt widzenia, od początku jednak wyciągając z niego odmienne od marksistowskich wnioski, np. nie podzielał marksistowskiej krytyki Kościoła. Proponował nową formułę polskiego patriotyzmu opartą na codziennej pracy i szacunku wobec pracy innych. Jako krytyk literacki Brzozowski wymagał od pisarza zaangażowania w najważniejsze problemy narodu. W "Legendzie Młodej Polski" zwalczał estetyzujące i dekadenckie tendencje Młodej Polski. Z drugiej strony był nieprzejednanym krytykiem Sienkiewicza, którego twórczość postrzegał jako "zaściankową".
Najwięcej ważnych prac napisał we Florencji, ukazały się wówczas "Współczesna powieść polska" (1906), "Współczesna krytyka literacka w Polsce" (1907), "Kultura i życie. Zagadnienia sztuki i twórczości w walce o światopogląd" (1907), powieść "Płomienie" (1908) "Idee. Wstęp do filozofii dojrzałości dziejowej" (1910), "Legenda Młodej Polski. Studia o strukturze duszy kulturalnej" (1910).
Pisarz zmarł na gruźlicę we Florencji, 30 kwietnia 1911 roku w wieku zaledwie 33 lat. W ostatnich miesiącach życia lewicowy myśliciel przeżył nawrócenie, przed śmiercią wyspowiadał się, co oburzyło niektórych jego lewicowych przyjaciół. Brzozowski pochowany został z ulubioną książką - "Boską komedią" Dantego.
Historyk literatury i znawca twórczości Stanisława Brzozowskiego prof. Andrzej Mencwel uważa, że "Brzozowski był wybitnym myślicielem, pisarzem i krytykiem, który wywarł znaczny wpływ na kształt kultury polskiej na początku XX wieku, jego oddziaływanie trwało przez cały wiek dwudziesty. Wywarł ogromny wpływ na bardzo ważne, sztandarowe postaci naszego życia umysłowego i kulturalnego jak np. Marian Zdziechowski, Florian Znaniecki, Karol Irzykowski, Kazimierz Wyka, Jerzy Giedroyć, Czesław Miłosz czy Leszek Kołakowski". Kilka lat temu środowisko "Krytyki Politycznej" wybrało Brzozowskiego na swego patrona. (PAP)
Fot. Wikipedia
aszw/ ls/