17.01.2011. Kraków (PAP) - Prezydent Bronisław Komorowski uhonorował w poniedziałek na Wawelu wybitnych twórców kultury odznaczeniami państwowymi. Najwyższe z nich, Order Orła Białego, otrzymała Wisława Szymborska. Prezydent był też gościem Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.
Wizytę na Wawelu prezydent Bronisław Komorowski z małżonką Anną rozpoczął od złożenia kwiatów na sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów Katedry na Wawelu. Para prezydencka zatrzymała się przed tablicą z nazwiskami wszystkich ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Złożyła też kwiaty na sarkofagu marszałka Józefa Piłsudskiego.
Podczas uroczystości w reprezentacyjnej Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu, laureatka literackiej Nagrody Nobla z 1996 roku Wisława Szymborska odebrała z rąk prezydenta Komorowskiego Order Orła Białego w uznaniu "znamienitych zasług dla kultury narodowej i za wybitne osiągnięcia w twórczości literackiej". Szymborska dziękując za odznaczenie powiedziała: "Spotkała nas rzecz zdumiewająca, bo wszyscy tutaj zgromadzeni robimy to, co lubimy robić, i za to lubienie jeszcze dostajemy ordery".
Oprócz noblistki, odznaczono także 28 innych osobistości świata kultury. Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Maja Komorowska, Jan Ostrowski i Andrzej Rottermund.
Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski odznaczono: Wojciecha Fangora, Janusza Gajosa, Krystynę Jandę, Włodzimierza Nahornego, Annę Polony, Jerzego Trelę, Teresę Żylis-Garę. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymali Anda Rottenberg i Jerzy Skolimowski.
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Jan Jakub Kolski. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski wręczono: Marcinowi Fabiańskiemu, Zdzisławie Jakosz-Chojnackiej, Grzegorzowi Kurzyńskiemu, Pawłowi Mykietynowi, Romanowi Opałce, Zdzisławowi Pietrasikowi, Leonowi Tarasewiczowi i Krzysztofowi Wodiczce. Złoty Krzyż Zasługi wręczono Barbarze Hollender.
Odznaczenia przyznano także: Franciszkowi Pieczce (Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski), Agnieszce Holland i Tomaszowi Stańce (Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski), Jackowi Bromskiemu, Agnieszce Odorowicz i Krzysztofowi Krauze (Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski). Nie było ich jednak na Wawelu - ordery zostaną im wręczone w późniejszym terminie.
Prezydent mówił, że nie ma lepszego sposobu, ale też piękniejszego miejsca niż Wawel, żeby wyrazić wdzięczność wobec ludzi kultury, propagujących ją, uprawiających różne dziedziny sztuki, tych, którzy stoją na straży dorobku narodowego i całego naszego wspólnego dziedzictwa.
"Dzisiejsze odznaczenia to także próba podziękowania za mądre zagospodarowanie polskiej odzyskanej wolności" - podkreślił.
W dalszym wystąpieniu, które z powodu problemów prezydenta z głosem, odczytał jego doradca Tomasz Nałęcz, Bronisław Komorowski podkreślił, że państwo ma w dziedzinie kultury obowiązki fundamentalne, o których nie wolno zapominać.
Zadeklarował, że będzie z jak największą uwagą wsłuchiwał się w głos środowiska kultury, podnoszone przez nie problemy czy proponowane rozwiązania. "Drzwi Pałacu Prezydenckiego stać będą zawsze otworem przed środowiskiem twórców" - zaznaczył prezydent.
W drodze na posiedzenie Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa prezydent złożył krótką wizytę w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich, gdzie spotkał się z kardynałem Stanisławem Dziwiszem. Rozmawiano o beatyfikacji Jana Pawła II i sprawach kultury.
Podczas posiedzenia SKOZK przewodniczący tego gremium prof. Franciszek Ziejka zaapelował do prezydenta Komorowskiego o zadośćuczynienie wobec osób, które zostały odwołane ze składu SKOZK, bo nie złożyły oświadczeń lustracyjnych. Prezydent w poniedziałkowym wystąpieniu nie odniósł się do apelu przewodniczącego Komitetu.
W 2008 r. za prezydentury Lecha Kaczyńskiego członkostwo w SKOZK straciły 23 osoby, które nie złożyły oświadczeń lustracyjnych, m.in. Józefa Hennelowa, bp Tadeusz Pieronek, Krystyna Zachwatowicz i prof. Jacek Woźniakowski. Z członkostwa w komitecie sami zrezygnowali wówczas m.in. Krzysztof Kozłowski, Jan Pieszczachowicz i prof. Aleksander Krawczuk.
Komorowski mówił, że szans na ratowanie zabytków w Krakowie jest dużo, co nie oznacza, że należy wygasić to źródło, które sprawdziło się od lat 70. Zapewnił zebranych, że jest gotów do współpracy ze SKOZK.
Po spotkaniu prezydent zwiedził odrestaurowane wnętrza wczesnobarokowego kościoła bernardynów oraz secesyjny budynek Starego Teatru. Wieczorem w Sukiennicach prezydent wydał uroczysty obiad dla odznaczonych osób oraz zaproszonych gości. (PAP)
rgr/ ls/ gma/