24.08.2010. Kraków (PAP) - Uroczystym apelem zakończył się we wtorek w Krakowie Jubileuszowy Zlot Stulecia Harcerstwa Polskiego "Kraków 2010". W padającym deszczu harcerze zwijają namioty, w których mieszkało 8 tys. osób.
Likwidacja miasteczka na krakowskich Błoniach potrwa ok. dwóch dni.
(Na zdjeciu: Prezydent Bronisław Komorowski wśród uczestników Jubileuszowego Zlotu Związku Harcerstwa Polskiego w miasteczku namiotowym na krakowskich Błoniach. 22.08.2010. Fot. J. Bednarczyk PAP)
W ocenie organizatorów, zlot przyczynił się do rozpropagowania idei harcerstwa w społeczeństwie, uwidocznił rolę i znaczenie harcerzy w życiu społecznym, zapoczątkował także dyskusję strukturalną nad kierunkami działania ZHP w przyszłości.
Był także doskonałą okazją do poszerzenia wiedzy i sprawności harcerzy oraz do poznania przez nich "Magicznego Krakowa". Powiedzieli o tym podczas wtorkowej konferencji prasowej, podsumowującej zlot.
"Zlot był potrzebny i to nie tylko dlatego, że chcielibyśmy hucznie świętować nasze 100-lecie, ale przede wszystkim dlatego, żebyśmy mogli pokazać społeczeństwu, czym tak naprawdę jest dzisiejsze harcerstwo; przypomnieć, że harcerstwo nadal jest bardzo przydatne i potrzebne, i że jest bardzo ważnym partnerem wychowania polskiej młodzieży" - powiedział PAP komendant zlotu i zastępca naczelnika ZHP hm. Krzysztof Budziński.
Jak podkreślił, organizatorom zjazdu zależało na tym, by wspólnie zastanowić się nad udziałem harcerstwa "w wyjątkowo trudnym patriotyzmie dnia dzisiejszego". "W patriotyzmie nie wymagającym ofiary krwi, ale posiadającym różnorakie wyzwania i mnogość wyborów" - zaznaczył komendant. Jako przykład takiego patriotyzmu, kształtowanego przy udziale harcerstwa, podał: dbałość o czystość języka polskiego, dobre przygotowanie się do dorosłości i rzetelnej uczciwej pracy, zdolność podejmowania samodzielnych wyborów i odwaga bronienia swoich poglądów.
Podczas zjazdu toczyła się także dyskusja na temat kształtu harcerstwa w przyszłości. Przeprowadzono m.in. badanie na temat potrzeb i oczekiwań młodych harcerzy. Jak poinformował członek Głównej Kwatery ZHP i organizator konferencji strategicznej hm. Rafał Bednarczyk - zapoznano się ze strategiami wprowadzanymi w organizacjach skautingowych w państwach Grupy Wyszehradzkiej i w Europie, przy pomocy kilku metodologii badawczych przeprowadzono również analizę sytuacji strategicznej ZHP.
"Tą drogą chcemy określić, jak ma wyglądać ZHP na następne 100 lat. Na razie będzie to strategia obejmująca okres 5 lat. Chcemy ją sformułować w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ten proces zostanie zakończony w grudniu 2011 roku na nadzwyczajnym zjeździe ZHP, który uchwali strategię i nowy statut ZHP" - powiedział hm. Bednarczyk.
Jubileuszowy Zlot ZHP z okazji 100-lecia harcerstwa w Polsce odbywał się w Krakowie od 16 do 24 sierpnia. Uczestniczyło w nim 8 tys. osób - przedstawicieli 17 chorągwi ZHP z całej Polski, a także goście z innych organizacji polskich i zagranicznych. Uroczystego otwarcia zlotu dokonał 17 sierpnia na Rynku Głównym w Krakowie premier Donald Tusk. Premier, który przyznał się do bycia zuchem i harcerzem, podkreślił wówczas, że "polscy harcerze to elita młodego pokolenia" i "najwspanialsza, czasami tragiczna, najczęściej optymistyczna historia naszego narodu XX i XXI wieku".
22 sierpnia we mszy św. na Wzgórzu Wawelskim z okazji stulecia harcerstwa uczestniczył prezydent Bronisław Komorowski z małżonką. "Dziękujemy Bogu za 100 lat harcerstwa. Zrodziło się ono w Krakowie i to w niełatwym czasie zaborów. I jednocześnie prosimy Boga, by nadal czuwał nad ruchami harcerskim" - mówił podczas mszy metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
W czasie uroczystości na Wawelu Komorowski podkreślał, że harcerstwo sprawdza się codziennie jako szkoła przyszłych elit państwa polskiego; kształtuje te postawy, które są przydatne nie tylko w historii, ale także współcześnie i w przyszłości. Komorowski zgodził się także objąć protektorat nad ZHP.
"Dla mnie jest to źródłem wzruszenia, dumy i honoru, że mogę stanąć w szeregu polskich prezydentów, także Naczelnika Państwa, którzy od zarania niepodległości stali zawsze razem z harcerzami, doceniając ich wkład w budowę państwa, walkę o wolność, ale także ich wkład w system wychowawczy kształtujący naród" - mówił.
Jak poinformowały we wtorek służby prasowe zlotu, "w najbliższym czasie szef Kancelarii Prezydenta RP Jacek Michałowski podejmie rozmowy z organizacjami harcerskimi w kraju i zagranicą celem uzgodnienia szczegółów związanych z formalnym objęciem protektoratem ruchu harcerskiego przez Prezydenta RP".
Z okazji Jubileuszowego Zlotu ZHP Narodowy Bank Polski wydał dwie monety okolicznościowe. Poinformował o tym obecny podczas niedzielnych uroczystości na Wawelu prezes NBP Marek Belka.
Komendant Krakowskiej Chorągwi ZHP hm. Andrzej Żugaj poinformował we wtorek, że po zjeździe do chorągwi krakowskiej napływają liczne pytania od dorosłych ludzi, czy mogliby wstąpić do ZHP lub w jaki sposób wspomagać ten ruch.
Do ZHP należy obecnie ok. 120 tys. osób. Dokładna liczba będzie znana ok. połowy przyszłego roku, ponieważ wtedy zakończy się wprowadzany właśnie elektroniczny system identyfikacji.
Kolejne co do wielkości organizacje harcerskie w Polsce - według danych ZHP - to: Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej (ok. 15 tys. członków) i Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego "Zawisza" Federacja Skautingu Europejskiego (ok. 1,5 tys. osób).
Za rok powstania harcerstwa przyjmuje się 1910, a właściwie okres między wrześniem 1910 (powstanie pierwszego zastępu) a 22 maja 1911 (powstanie pierwszych drużyn). Za symbolicznych założycieli harcerstwa uważa się Andrzeja Małkowskiego i jego żonę Olgę Drahonowską-Małkowską. Istotę różnicy pomiędzy ówczesnym "klasycznym" skautingiem założonym przez gen. Roberta Baden-Powella a powstającym wówczas harcerstwem, Andrzej Małkowski ujął w słowach: harcerstwo to skauting plus niepodległość, aby podkreślić różnicę w ówczesnych priorytetach polskiego harcerstwa i światowego skautingu. (PAP)
hp/ abr/ jra/