Papież Franciszek 28 lipca odwiedzi Jasną Górę, gdzie odprawi mszę z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. Będzie on trzecim - po Janie Pawle II i Benedykcie XVI - zwierzchnikiem Kościoła katolickiego, goszczącym w tym najważniejszym polskim sanktuarium maryjnym.
Jasna Góra siedmiokrotnie odwiedzana była przez papieży: sześciokrotnie przez Jana Pawła II (1979, 1983, 1987, 1991, 1997, 1999), raz przez Benedykta XVI (2006).
Pierwszym papieżem, który miał przyjechać do sanktuarium był jednak Paweł VI. Jego wizyta miała być związana z obchodzonym w 1966 r. jubileuszem 1000-lecia chrztu Polski. Ostatecznie władza komunistyczna nie pozwoliła na jego przyjazd. Symboliczne i wymowne było więc puste miejsce dla papieża podczas głównych uroczystości, w których udział wziął m.in. ówczesny arcybiskup krakowski i późniejszy papież Karol Wojtyła.
Kilkanaście lat później właśnie on był pierwszym papieżem na Jasnej Górze. I choć do Matki Bożej Jasnogórskiej często pielgrzymował od młodzieńczych lat, a także jako kapłan i metropolita krakowski, jako Jan Paweł II po raz pierwszy przybył tam w 1979 r.
"Spełnia się wola Maryi. Jestem tutaj! (...) Jestem i przypominam starą pieśń konfederatów barskich - bo u Chrystusa my na ordynansach, słudzy Maryi. (...) Sługa powołany z tej ziemi, wzięty od podnóża Jasnej Góry, gdzie nieraz stałem tak, jak wy tu stoicie, i klęczałem na gołej ziemi tak, jak wy tu nieraz godzinami klęczycie (...)" – to pierwsze słowa Jana Pawła II wypowiedziane na Jasnej Górze.
"Tyle razy przybywaliśmy tutaj!" - mówił wówczas do nieprzebranych rzesz wiernych Jan Paweł II. - "Stawaliśmy na tym świętym miejscu, przykładaliśmy niejako czujne pasterskie ucho, aby usłyszeć, jak bije serce Kościoła i serce ojczyzny w Sercu Matki (...). Bije zaś ono, jak wiemy, wszystkimi tonami dziejów, wszystkimi odgłosami życia (...). Jeśli jednakże chcemy dowiedzieć się, jak płyną te dzieje w sercach Polaków, trzeba przyjść tutaj. Trzeba przyłożyć ucho do tego miejsca. Trzeba usłyszeć echo całego życia narodu w sercu jego Matki i Królowej!" – mówił.
Jego słowa budziły wówczas w wiernych wiarę, nadzieję i prawdziwy entuzjazm. W ciągu trzech dni pobytu w sanktuarium z papieżem spotkało się ok. 3,5 mln wiernych - mimo iż władza komunistyczna utrudniała przyjazd do Częstochowy. Autokary zatrzymywano bowiem już na obrzeżach miasta, skąd pielgrzymi szli na Jasną Górę.
Jan Paweł II w Akcie Zawierzenia oddał Jasnogórskiej Matce Kościół Powszechny, całą ojczyznę, wszystkich ludzi i siebie samego, powtarzając słowa: "Matko! Jestem cały Twój i wszystko, co moje, jest Twoim". Ofiarował także złotą różę papieską, którą umieszczono w Ołtarzu Matki Bożej.
W 1982 r. przypadł jubileusz 600-lecia Jasnej Góry. Sytuacja polityczna w kraju, po wprowadzeniu w grudniu 1981 r. stanu wojennego oraz aresztowaniu wielu członków Solidarności, była bardzo trudna. W tych okolicznościach Jan Paweł II nie mógł przybyć na jubileusz; obchodzono go później - w czerwcu 1983 r.
Po raz trzeci Jasna Góra gościła papieża w 1987 r. z okazji Ogólnopolskiego Kongresu Eucharystycznego. Jan Paweł II modlił się i nawoływał wtedy, aby sytuacja kryzysu ekonomicznego i politycznego Polski nie doprowadziła do utraty wiary i nadziei na lepsze jutro.
Kolejna pielgrzymka papieża do Częstochowy odbyła się w sierpniu 1991 r. z okazji VI Światowych Dni Młodzieży. Główne motto święta to słowa św. Piotra: "Otrzymaliście ducha przybrania za synów". A symbolem spotkania ponad półtoramilionowej rzeszy młodzieży była pieśń "Abba Ojcze", którą śpiewano wówczas wszędzie i w wielu językach.
VI Światowe Dni Młodzieży były wyjątkowe, bowiem po raz pierwszy uczestniczyła w nich młodzież Wschodu i Zachodu. Na spotkanie wiernych z dwóch stron żelaznej kurtyny przyjechali m.in. Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy, Litwini, Rumuni, Węgrzy i mieszkańcy Czechosłowacji.
Piąta pielgrzymka na Jasna Górę miała miejsce 4 czerwca 1997 r. Jan Paweł II mówił o sanktuarium, które jest miejscem, gdzie "naród nasz gromadził się przez wieki, aby dać świadectwo swojej wierze i przywiązaniu do wspólnoty Kościoła Chrystusowego w świecie i w Polsce".
"Tu przychodziliśmy wiele razy prosić Maryję o pomoc w walce o dochowanie wierności Bogu (...). Tu podejmowaliśmy zadania życia chrześcijańskiego. U stóp Pani Jasnogórskiej trwaliśmy wiernie przy Kościele, gdy był prześladowany, gdy musiał milczeć i cierpieć. Mówiliśmy zawsze tak Kościołowi i ta chrześcijańska postawa była aktem wielkiej miłości do niego. Kościół jest przecież naszą duchową matką. (...) Kościół wpisał się na zawsze w dzieje naszego narodu, czuwał z troską nad losem jego dzieci, zwłaszcza w chwilach upokorzenia, wojen, prześladowań czy utraty niepodległości".
Papież zawsze dawał wyraz swojej radości z przyjazdu do Częstochowy. Tak było i tym razem. "Dobrze, że na szlaku moich odwiedzin w Polsce znalazła się i tym razem Jasna Góra. Wiele razy powtarzałem - mówił - że Jasna Góra to sanktuarium narodu, konfesjonał i ołtarz. Jest to miejsce duchowej przemiany i odnowy życia Polaków. Niech takim pozostanie na zawsze".
Jan Paweł II ostatni – szósty – raz w czasie swego pontyfikatu odwiedził Jasną Górę 17 czerwca 1999 r. "Nie mogło zabraknąć na szlaku mej pielgrzymki do ojczyzny Jasnogórskiego Sanktuarium" - te słowa papieża oczekujący wiele godzin wierni powitali z ogromnym entuzjazmem. "Raduję się dzisiaj, że dane mi jest stanąć raz jeszcze na tym świętym miejscu, na tym szczególnym miejscu modlitwy, i spojrzeć z bliska w jasnogórskie oblicze naszej Matki".
W rok po śmierci Jana Pawła II miejsce to odwiedził jego następca – Benedykt XVI. Do Częstochowy przyleciał 26 maja 2006 r. Głównym punktem tej wizyty było nabożeństwo majowe, poprowadzone przez papieża na Wałach Jasnogórskich. Benedykt XVI spędził też chwilę na modlitwie przed Obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej.
Papież przekazał również gospodarzom Jasnej Góry – ojcom paulinom – złotą różę. Róża ta miała być darem Pawła VI z okazji tysiąclecia chrztu Polski w 1966 r., któremu władza komunistyczna nie pozwoliła przyjechać na uroczystości. Podarunek Benedykta XVI – wraz z poprzednią różą Jana Pawła II – znajduje się obecnie w Ołtarzu Matki Bożej.
Benedykt XVI w swoim wystąpieniu na Jasnej Górze do przedstawicieli ruchów w Kościele szczególnie apelował wówczas, by "mądrość ewangeliczną, zaczerpniętą z dzieł wielkich świętych i sprawdzoną we własnym życiu" nieśli "w sposób dojrzały, nie dziecinny, i też nie agresywny, w świat kultury i pracy, w świat mediów i polityki, w świat życia rodzinnego i społecznego".
Franciszek przyleci na Jasną Górę 28 lipca rano. Najpierw samochodem przejedzie między wiernymi zgromadzonymi na błoniach pod jasnogórskim szczytem, następnie uda się na modlitwę do Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, a o godz. 10.30 na błoniach odprawi uroczystą mszę z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski - z udziałem kilkuset tysięcy wiernych.(PAP)
akp/ mow/