Orkiestra Filharmonii w Szczecinie podczas próby koncertu inauguracyjnego. Fot. PAP/M. Bielecki
Utworami Witolda Lutosławskiego, Edwarda Griega oraz Gustawa Mahlera Filharmonia w Szczecinie rozpocznie w piątek nowy sezon artystyczny. Koncert inauguracyjny poprowadzi nowy dyrektor artystyczny i pierwszy dyrygent Rune Bergman, pochodzący z Norwegii.
„Kolekcjonujemy dobre dźwięki - to hasło przewodnie nowego sezonu artystycznego” – powiedziała w środę podczas konferencji prasowej dyrektor Filharmonii w Szczecinie Dorota Serwa. „Z niezwykłą pieczołowitością konstruowaliśmy nasze nowe muzyczne cykle. W każdy piątek będzie można usłyszeć duży repertuar symfoniczny, czyli zapraszamy na prawdziwą ucztę koneserów. Na scenie zobaczymy gwiazdy, o które zabiegaliśmy od wielu miesięcy, jak wiolonczelista Mischa Maisky czy trębacz Gabor Boldoczki” - dodała.
Nowością w repertuarze szczecińskiej Filharmonii będą regularne koncerty folklorystyczne. „Rubato to cykl, w którym będziemy pokazywali ciekawe zjawiska muzyki artystycznej, ale mocno osadzone we wzorach tradycyjnych. Zaprosiliśmy zespoły z krajów Morza Bałtyckiego, które są sławami na swoim gruncie, ale mają też wysoką rangę międzynarodową” - wyjaśniła.
Filharmonia w Szczecinie przez najbliższe miesiące będzie prowadziła kampanię prozdrowotną pod hasłem „Usłysz dobre dźwięki”. To akcja mająca na celu zwrócenie uwagi melomanów na jakość dźwięku, dobór akustyki i coraz częstsze problemy ze słuchem. „1 października, w trakcie Międzynarodowego Dnia Muzyki, odbędzie się koncert z udziałem laureatów konkursu +Ślimakowe Rytmy+, czyli osób, które odzyskały słuch i z powodzeniem realizują się jako muzycy” - zapowiedziała Serwa.
Dyrektor Filharmonii w Szczecinie zapewniła, że w sezonie artystycznym na scenie zabrzmią muzycy jazzowi, m.in. Leszek Możdżer czy Michał Urbaniak, a także twórcy eksperymentalni w ramach cyklu SoundLab. W repertuarze znaleźli się także laureaci Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, m.in. amerykańska pianistka Kate Liu.
„Potencjał zarówno orkiestry, jak i samego budynku będzie wykorzystywany podczas każdego z koncertów” - powiedział dyrektor artystyczny Rune Bergman. „Naszą ideą jest, aby każde muzyczne wydarzenie było podróżą, od momentu kiedy wchodzi się do holu aż do przybycia na widownię. Wszystkie elementy mają być pakietem dobrej energii. Kiedy byłem młodszy, mój nauczyciel mówił mi: Rune, za pomocą muzyki masz opowiadać historię – może być ona prawdziwa albo fałszywa, ale razem z muzykami musisz ją opowiedzieć słuchaczom” - dodał.
Filharmonia w Szczecinie przygotowuje się również na obchody 140. rocznicy urodzin swojego patrona Mieczysława Karłowicza. Jak zapowiedziała Dorota Serwa Orkiestra Symfoniczna nagrała płytę z kompozycjami Karłowicza z udziałem skrzypka Bartłomieja Nizioła. Muzyków prowadził dyrygent Łukasz Borowicz. Album „Karłowicz w Szczecinie” składać się będzie z trzech utworów koncertu skrzypcowego A-dur, Rapsodii litewskiej op. 11 oraz Smutnej opowieści op. 13. Premiera wydawnictwa planowana jest pod koniec br.(PAP)
mzb/ mow/
