W lidzbarskim zamku biskupów warmińskich odbędzie się w piątek wieczorem impreza, przypominająca dawne, tradycyjne obchody dnia św. Katarzyny Aleksandryjskiej, kiedy to kawalerowie wróżyli sobie przyszłość używając do tego m.in. gałązek wiśni.
"Kiedyś na Warmii były to popularne zabawy młodych kawalerów, chcemy przypomnieć tę tradycję" - powiedziała PAP szefowa lidzbarskiego zamku Małgorzata Jackiewicz-Garniec. Dodała, że zgodnie z tradycją tę część katarzynkowego wieczoru poprowadzi młody kawaler, bo w wigilię św. Katarzyny na Warmii przyszłość wróżyli sobie kawalerowie, nie panny. Jedna z wróżb polegała na zerwaniu gałązki wiśni i wstawieniu jej do naczynia z wodą. Gdy zakwitła na Boże Narodzenie kawaler mógł się spodziewać ożenku w nadchodzącym roku.
Piątkowy wieczór wypełnią ponadto - oprócz katarzynkowych wróżb - koncert organowy poświęcony patronce oraz wykład o historii zamkowej kaplicy.
Historyk, Warmiak, autor książki "Doroczne zwyczaje i obrzędy na Warmii" dr Jan Chłosta pisze, że kult świętej Katarzyny Aleksandryjskiej w tym regionie pojawił się w połowie XIII wieku - wtedy wzniesiono pierwszy kościół pod jej wezwaniem - w Braniewie. Później św. Katarzyna została patronką jeszcze dwunastu kościołów w diecezji warmińskiej: w Barczewie, Brąswałdzie, Butrynach, Cerkiewniku, Dzierzgoniu, Dzietrzychowie, Franknowie, Henrykowie, Kętrzynie, Płoskini, Reszlu i Wilczkowie.
"Z pewnością kult św. Katarzyny rozwinęła błogosławiona Regina Prothmann (1552-1613). Gdy miała 10 lat opuściła dom swego ojca, bogatego patrycjusza i kupca braniewskiego Piotra i z dwiema przyjaciółkami założyła na skraju miasta konwent, w którym pielęgnowały chorych i opuszczonych. Ówczesny biskup Marcin Kromer w 1583 roku przyjął regułę zgromadzenia katarzynek a zatwierdził w 1602 roku legat papieski Klaudiusz Ragoni. Kolejne konwenty powstały w Ornecie, Lidzbarku, Reszlu" - napisał w swojej książce Chłosta.
Święta Katarzyna była patronką warmińskich miast - Dobrego Miasta i Lidzbarka, a na południowej Warmii znana była pieśń: "Ciebie wielbimy Święta Katarzyno".
Chłosta podaje, że imieniny Katarzyny na dawnej Warmii świętowali także mieszkańcy wsi: gospodynie powstrzymywały się od tkania, a nowo osiedli na danej wsi chłopi zapraszali pozostałych gospodarzy (zwanych "gburami") do karczmy, gdzie stawiali im kolejkę wódki lub piwa, by tak się wkupić w łaski nowej społeczności. Niektórzy w dniu św. Katarzyny powstrzymywali się także od jedzenia mięsa. (PAP)
jwo/ali/pat