Blisko 100 biogramów zawiera zbiór patronów warszawskich ulic pt. „Niezwykli patroni ulic Warszawy”. To żyjący od XV do XXI wieku wojskowi, poeci, literaci, duchowni, kronikarze, arystokraci, naukowcy, politycy, architekci, podróżnicy, bohaterzy lokalni i ogólnonarodowi.
W 2016 roku minęło „sto lat od jednego z najważniejszych wydarzeń w historii Warszawy z punktu widzenia osoby zainteresowanej nazewnictwem tego miasta. W 1916 r. wybrana pod auspicjami niemieckich okupantów Rada Miejska, korzystając z likwidacji carskiej cenzury, nadała kilkunastu ulicom imiona wybitnych Polaków” – czytamy we wstępie do publikacji na temat nazewnictwa ulic niemal wszystkich dzielnic Warszawy: Śródmieścia, Bemowa, Woli, Wawra, Żoliborza, Mokotowa, Pragi-Północ, Wesołej, Ochoty, Targówka, Rembertowa, Ursusa, Ursynowa, Bielan, Pragi-Południe, Białołęki, Włochów czy Wilanowa.
W książce zostały opisane m.in. takie postaci jak: Eugeniusz Bodo, Erazm Ciołek, Jan Dantyszek, Władysław Grabski, Mieczysław Grydzewski, Jędrzej Kitowicz, Kazimierz Kumaniecki, Henryk Rzewuski, Paweł Edmund Strzelecki, Karol Szajnocha, Leopold Tyrmand, Mariusz Zaruski czy Narcyza Żmichowska. Postacie mniej znane, ale zasłużone dla stolicy, to np. fizyk Antoni Magier, pionier badań pogody, monitorujący stan wody w Wiśle, Aleksander Gajkowicz, modernizator podwarszawskich dróg i budowniczy mostów czy Leon Danielewicz, dyrektor Wydziału Ogrodniczego Zarządu Miejskiego, główny projektant miejskich inwestycji parkowych dwudziestolecia międzywojennego.
Jak pisze autor we wstępie książki: „pech Warszawy polegał na tym, że pozostawała w tym okresie [XIX wiek] pod panowaniem rosyjskim, gdzie jedynymi dopuszczalnymi patronami byli członkowie rodziny carskiej, gubernatorzy zaborcy oraz prawosławni święci. (…) W II Rzeczypospolitej zaczęto w szybkim tempie nadrabiać dystans dzielący stolicę od niektórych miast dawnego zaboru austriackiego, nadając w nowo zabudowywanych rejonach stołecznej aglomeracji nazwy inspirowane głównie dziejami i geografią Polski. Po II wojnie światowej nastąpił okres najpierw uzupełniania, a później zastępowania +burżuazyjnych+ patronów elementami nawiązujących do różnych nurtów tradycji lewicowej, w tym totalitarnej”. Pomysł książki narodził się „z irytacji, a przede wszystkim z niezgody na wrzucanie wszystkich warszawskich patronów do jednego worka z kilkoma +czarnymi owcami+. Wielu z nich to przecież postaci o niezwykłych życiorysach i dokonaniach, które zapewniły im rozgłos daleko poza granicami naszego kraju”.
Książka Kuczmy to nie tylko biografie sławnych postaci związanych ze stolicą, ale, zdaniem Romana Mańki, publicysty „Forbesa” i „Ambasadora”, to również mapa Warszawy. „Uczy nas tego pięknego miasta, opowiada jego historię i historię jego patronów. (…) To pierwsza tego rodzaju opowieść o Warszawie”.
Kordian Kuczma to doktor nauk politycznych, absolwent ISP PAN i Collegium Civitas. Twórca bloga historycznego „Czy wiesz, kto to był?”. Pasjonuje się historią nazewnictwa miejskiego i warszawskich cmentarzy.
Kordian Kuczma, „Niezwykli patroni ulic Warszawy”, wyd. Skarpa Warszawska, Warszawa 2017.
Aleksandra Beczek (PAP)
aleb/