Nowy film Raoula Pecka, dokończony przez Monikę Willi dokument zmarłego Michaela Glawoggera, najnowsza produkcja Ulricha Seidla, obraz o Cicciolinie - to część atrakcji, które przygotowali dla widzów organizatorzy rozpoczynającego się w piątek 14. Festiwalu Millennium Docs Against Gravity.
Millennium Docs Against Gravity to największy festiwal filmów dokumentalnych w Polsce. Cel wydarzenia jest, jak podkreśla dyrektor imprezy Artur Liebhart, niezmiennie ten sam - "zrozumienie tego, co się z naszym światem dzieje poprzez historie opowiedziane językiem filmu".
"Nomadyczny rozwój festiwalu trwa. Jesteśmy jedynym festiwalem filmowym na świecie, który odbywa się w tym samym czasie (...) aż w 5 miastach. Poza filmami w tych miastach odbędą się również debaty, koncerty i spotkania z twórcami. Po raz pierwszy w tym roku w trzech miastach - Warszawie, Gdyni i Wrocławiu - pojawi się także kino VR, virtual reality" - powiedział Liebhart na wtorkowej konferencji prasowej.
14 spośród prezentowanych filmów powalczy w najważniejszym festiwalowym plebiscycie, czyli konkursie na najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny, o nagrodę główną banku Millenium. Jury - Mariusz Grzegorzek, Jan P. Matuszyński oraz Agnieszka Traczewska - wybierze najlepszy obraz spośród takich produkcji, jak m.in. "Austerlitz" Siergieja Łoźnicy, "Bez tytułu" Moniki Willi i Michaela Glawoggera, "Jak spotkać syrenę" Coco Schrijber, "I Am Not Your Negro" (Nie jestem twoim murzynem) Raoula Pecka, "Ostatni w Aleppo" Ferasa Fayyada oraz "Safari" Ulricha Seidla.
Łoźnica, po pokazie swojego filmu - portretu turystów odwiedzających muzea w byłych obozach koncentracyjnych - weźmie udział w debacie "Pamięć historyczna a Holocaust". Jego współrozmówca, czołowy francuski filozof i intelektualista Bernard Henri Levy, na festiwal przyjedzie nie tylko po to, żeby rozmawiać, ale także, by pokazać swój nowy film. W "Peszmerdze. Walczącym z ISIS" Levy oddał hołd, odwadze i ideałom Peszmergów, "tworząc jednocześnie esej filozoficzny na temat współczesnych wojen".
Poza konkursem głównym, produkcje powalczą także w konkursach na najlepszy film m.in.: na pograniczu dokumentu i fabuły (konkurs "Fiction/Non-fiction"), filmu o muzyce i sztuce ("Nos Chopina"), tematyce ekologicznej ("Green Warsaw Award"), prawach człowieka (nagroda Amnesty International Polska) i tematyce psychologicznej (nagroda miesięcznika "Zwierciadło").
Poza konkursami dokumenty będzie można oglądać także w sekcjach tematycznych - chociażby "Historie intymne" (kamera jak najbliżej człowieka), "Życie pod nadzorem" (nowe technologie i koszty, jakie ponosimy), "Klimat na zmiany" (ekologia), "Fetysze i kultura" (nowe zjawiska postmodernizmu) oraz, po raz pierwszy, w sekcjach "Chiński sen" (potęga nr 1 na świecie?) i "Doc Dance" (taniec to życie).
Bohaterką wykładu mistrzowskiego będzie Bady Minck, urodzona w Luksemburgu twórczyni filmów eksperymentalnych, także rzeźbiarka i performerka. Na festiwalu zostaną zaprezentowane cztery jej produkcje: "Mężczyzna ze współczesnymi nerwami", "Magia planów", "Na początku było oko" oraz "MappaMundi", najnowsze dzieło artystki. W swoim ostatnim filmie reżyserka przedstawiła historię Ziemi, widzianą oczami obserwujących ją z oddali przybyszek z kosmosu. Narratorką filmu jest nasza planeta.
Drugą postacią wykładów mistrzowskich jest Helena Trestikova - "filmowe sumienie Czech", najważniejsza kronikarka czechosłowackiego, później czeskiego życia w okresie transformacji. Na Festiwalu zobaczymy trzy jej ostatnie obrazy: "Prywatny wszechświat", "Mallory" oraz "Historię małżeńską". Najnowszy film Trestikova realizowała przez 35 lat, w trakcie których obserwowała losy wielodzietniej rodziny m. in. właśnie w trakcie transformacji.
Yuri Ancarani, włoski reżyser i artysta wizualny, to twórca, na którego twórczości skupi się w tym roku przegląd filmów. W programie znalazły się pokazy m.in. "Wodza", pierwszej części tryptyku "Choroba żelaza". Bohaterem obrazu jest szef robotników wydobywających marmur. Publiczność festiwalu będzie miała okazję zobaczyć także "San Siro", dokument o legendarnym stadionie piłkarskim w Mediolanie, oraz "Zombi z batem" o haitańskim voodoo.
Nowością na festiwalu będą filmy zrobione w technologii wirtualnej rzeczywistości (VR). Dzięki nim zobaczymy świat m.in. takim, jakim jest w roztańczonym Senegalu, jakim widzą go autystycy, jak wygląda w obozie dla uchodźców w Jordanii oraz jakim (nie) widzą go niewidomi.
Na festiwalu zobaczymy także obraz o Ilonie Staller, bardziej znanej jako Cicciolina ("Cicciolina. Skandal to ja"), najnowszy film Piotra Stasika "21x Nowy Jork", dokument Erik Lieshouta "Journey to the End of the Night" o Louisie-Ferdinandzie Celine'ie, pokaz "Amatorów w kosmosie" Maxa Kestnera o pierwszej w dziejach ludzkości rakiecie kosmicznej zbudowanej przez amatorów oraz produkcję "Zaraz wracam. Portret Ryszarda Krynickiego", portretującą jednego z najważniejszych polskich poetów Nowej Fali.
Zagrają z kolei m.in. zespół Pogodno, który stworzył muzykę do filmu o samotnym obieżyświacie Aleksandru Dobie, Blade&Bears - niegdysiejszych organizatorów nielegalnych rave'ów w Iranie, oraz kapela czarnoskórych nastolatków z Brooklynu Unlocking the Truth, którzy rok po tym, jak ktoś wrzucił nagranie ich spontanicznego koncertu z Times Square na YouTube'a, podpisali kontrakt z Sony Music.
Prócz przewidziano także cykl wydarzeń dla najmłodszych - pasmo Oki Doki - oraz Akademię Dokumentalną dla młodzieży. Na seniorów będą czekać z kolei specjalne, niższe ceny biletów.
Festiwal wystartuje w Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Bydgoszczy i Lublinie. Prócz tego zawita, między 19 a 21 maja w ramach programu "Weekend z Festiwalem", do 25 innych miast, w tym m.in. Elbląga, Ełku, Dąbrowy Górniczej, Szczecina i Gorzowa Wielkopolskiego.
Szczegółowy program wydarzenia można znaleźć na stronie internetowej http://docsag.pl/ (PAP)
oma/ itm/
