Prof. J. Widom z Uniwersytetu Stanforda: na świecie są ogromne różnice w poziomie wiedzy studentów

„Wszyscy pragną uczyć się Big Data, jednak startują z różnych poziomów” - dodaje amerykańska ekspertka, która jest pionierką tzw. Masowych Otwartych Kursów Online dostępnych w internecie dla nieograniczonej liczby uczestników.

Jennifer Widom jest profesorem informatyki oraz dziekanem na Uniwersytecie Stanforda – uznawanej za drugą najlepszą uczelnię na świecie. Obecnie wykorzystuje roczny urlop naukowy na prowadzenie darmowych kursów i warsztatów w różnych zakątkach świata, a swoją misję nazywa „Odyseją Edukacyjną”.

Na zaproszenie dra inż. Andrzeja Romanowskiego, prodziekana ds. studiów stacjonarnych na Wydziale Elektrotechniki, Elektroniki, Informatyki i Automatyki Politechniki Łódzkiej, amerykańska ekspertka gościła w Łodzi. Polska na trasie jej podróży była jedynym krajem w Europie.

W rozmowie z PAP prof. Jennifer Widom przyznała, że do podjęcia „Odysei Edukacyjnej” skłonił ją fakt, że uwielbia podróżować, ale przede wszystkim to, że stworzyła Massive Open Online Course – MOOC (Masowy Otwarty Kurs Online - PAP), w którym biorą udział setki tysięcy studentów z całego świata.

„Prowadząc kurs online nie spotyka się ludzi i nie wchodzi się z nimi w interakcję. Dlatego właśnie połączenie tych dwóch zainteresowań doprowadziło mnie do podjęcia tej inicjatywy i wyruszenia w podróż po świecie z cyklem warsztatów i wykładów” - powiedział PAP prof. Widom.

Poza materiałami, takimi jak nagrania wideo, wykłady i zadania do rozwiązania, poprzez Masowe Otwarte Kursy Online, dostępne są także interaktywne fora, które umożliwiają stworzenie zwartej społeczności studentów i profesorów. Jej kurs „Big Data” (Bazy danych) ma do tej pory ok. pół miliona zarejestrowanych użytkowników, 8 milionów wyświetleń wideo i 25 tysięcy zaświadczeń o ukończonym kursie, wydanych użytkownikom.

Ekspertka przyznaje, że poziom wiedzy i wykształcenia studentów jest bardzo zróżnicowany w poszczególnych krajach, które odwiedza w czasie swej podróży. „Istnieją ogromne różnice zarówno w poziomie jak i doświadczeniu jakie reprezentują studenci w różnych krajach. Jednak wszyscy wykazują ogromne zainteresowanie tematami, które poruszam podczas moich zajęć” - oceniła.

Jej zdaniem różnice najbardziej widoczne są podczas zajęć z zakresu Big Data. Ta prężnie rozwijająca się dziedzina dotyczy gromadzenia informacji z różnych źródeł, ich analizowania i wykorzystywania w procesach podejmowania decyzji. Przewiduje się, że w ciągu kilku lat specjaliści z dziedziny Big Data będą jednymi z najbardziej pożądanych ekspertów na rynku pracy.

„Doświadczenie i poziom umiejętności studentów w programowaniu komputerowym i to, ile potrafią czerpać z tego radości, różni się ogromnie w zależności od kraju. Wszyscy uczestnicy pragną się uczyć Big Data, jednak startują z różnych poziomów” - dodała.

Inaczej – w jej ocenie - jest w przypadku warsztatów z zakresu coraz bardziej popularnego także w Polsce, Design Thinking (Myślenia projektowego) oraz zespołowego rozwiązywania problemów. „Te zajęcia są zdumiewająco podobne bez względu na kraj, w którym jestem. Jakby przekraczają granice pomiędzy kulturami i kontynentami” - podkreśliła prof. Widom.

Przyznaje, że sama nie lubi pojęcia „myślenie projektowe”, bo – jej zdaniem - jest to tak naprawdę metoda podejścia do rozwiązywania problemów, sposób rozwiązywania problemów, który ma pewne cechy i stanowi metodologię.

„Jedną z najważniejszych cech jest upewnienie się, że rozumie się problem zanim zacznie się go rozwiązywać. Proszę mi wierzyć, że dla wielu osób to może być objawieniem. Takie podejście zmusza cię do rozmów z ludźmi, okazania empatii, przestudiowania i zrozumienia meritum problemu, który chce się rozwiązać. Jest to o wiele lepsze podejście niż zwykłe stwierdzenie: wiem, w czym leży problem” - podkreśliła amerykańska ekspertka.

Jej zdaniem, kolejną ważną cechą Design Thinking jest skupienie się na pracy w zespołach, a powszechnie wiadomo, że zróżnicowane zespoły są o wiele skuteczniejsze i znajdują lepsze rozwiązania.

„Trzecią cechą jest to, że brak pomysłu to fatalny pomysł - wypróbuj wiele rzeczy, aby osiągnąć swój cel. Ostatnią cechą jest jak najwcześniejsze zrobienie prototypu rozwiązania i jak najszybsze zwrócenie się do odbiorców, aby móc go konsultować z odbiorcą - otrzymać jak najwięcej informacji zwrotnych, powtórzyć wszystko wiele razy usprawniając prototypy, konsultując je z końcowym użytkownikiem” - zaznaczyła.

„Podsumowując, wszystko to jest bardzo proste – to jest metodologia. Jeśli złoży się te wszystkie elementy razem, to otrzymamy dużo lepsze rezultaty” - uważa prof. Widom.

Władze Politechniki Łódzkiej liczą, że wizyta prof. Jennifer Widom zapoczątkuje współpracę pomiędzy łódzką uczelnią a Uniwersytetem Stanforda. „Mamy nadzieję na uruchomienie, jako pierwsza uczelnia w tej części świata, regularnych, wspólnych inicjatyw edukacyjnych. W tym celu już w lipcu przyjadą do Łodzi kolejni profesorowie ze Stanford University” - zapowiedział dr Andrzej Romanowski. (PAP)

szu/ hgt/