Niejaki Petrycy już w XVI wieku pisał, że podczas kanikuły można się spodziewać obłędu ludzi - opowiada PAP wspóltwórczyni "Wielkiego słownika języka polskiego" dr Anna Miszta. Językoznawca PAN tłumaczy, że słowo "kanikuła" ma w polszczyźnie kilka znaczeń.
Dr Anna Miszta w rozmowie z PAP zauważa, że choć słowo "kanikuła" pojawia się na przykład w mediach, to wiele osób nie całkiem rozumie co ono oznacza. A wyraz ten ma w polszczyźnie aż trzy znaczenia. "Pierwsze, podstawowe znaczenie to jest po prostu upał, czyli panująca latem gorąca temperatura" - wyjaśnia.
Drugie jest z kolei przesunięciem znaczeniowym pierwszego - to w ogóle czas wolny od pracy i nauki. "W niektórych przypadkach można nazwać tak okres zimowych wakacji, zdarzają się takie użycia, chociaż są bardzo rzadkie" - mówi dr Miszta.
Trzecie znaczenie odnosi się do astronomii. Kanikuła (tu należy zwrócić uwagę, że pisana już wielką literą) to gwiazda w konstelacji Wielkiego Psa. "Możemy dotrzeć do źródłosłowu łacińskiego +Canicula+, czyli potocznie - suczka. W okresie starożytnego Rzymu cesarz w tym czasie organizował igrzyska, był to okres letni, okres upałów, kiedy to Słońce było w gwiazdozbiorze Wielkiego Psa" - tłumaczy Miszta.
Językoznawczyni z Instytutu Języka Polskiego PAN zwraca uwagę, że bardziej znana nazwa owej gwiazdy to Syriusz. Dr Miszta przywołała odniesienie do Kanikuły-Syriusza we współczesnej literaturze. "Przykładem jest użycie Syriusza jako imienia jednego z bohaterów cyklu powieściowego o Harrym Potterze" - mówi. "Książkowy Syriusz Black jest +animagiem+, może przyjmować postać zwierzęcia i akurat został tu wykorzystany czarny pies" - zauważa współtwórczyni "Wielkiego słownika języka polskiego".
W rozmowie z PAP Anna Miszta zaznacza, że ciekawą informację o kanikule umieścił w swoim słowniku Władysław Kopaliński. "Podczas kanikuły podobno na wyspie Argos w starożytnej Grecji mordowano wszystkie bezpańskie psy, składano je w ofierze. Nie wiemy czy ma to związek z gwiazdozbiorem, czy może podczas wysokich temperatur dochodzi do jakichś zmian w mózgu człowieka i dlatego ludzie w ten sposób się zachowują" - zastanawia się językozanwczyni.
Dr Miszta zwraca jednak uwagę, że o dziwnych zachowaniach związanych z kanikułą pisano także w dawnej Polsce. "Niejaki Petrycy w XVI wieku pisał, że podczas kanikuły można się spodziewać obłędu ludzi" - mówi.
Językoznawczyni przestrzega przed popularnym błędem językowym dotyczącym odmiany słowa "kanikuła". "W liczbie mnogiej, w dopełniaczu używamy formy +kanikuł+, a nie +kanikułów+. Na przykład: w okresie kanikuł musiała być w domu, ponieważ miała złamaną nogę" - podkreśla.
"Wielki słownik języka polskiego" jest opracowywany przez zespół językoznawców z całego kraju w ramach projektu koordynowanego przez Instytut Języka Polskiego PAN. Jego celem jest udostępnienie szerokim rzeszom odbiorców możliwie wyczerpującego opisu polskiej leksyki, ujętego w ramy teoretyczne wypracowane przez polskich lingwistów na przełomie XX i XXI wieku, zgodnego ze standardami współczesnej leksykografii światowej.
Najważniejszym założeniem autorów jest to, że słownik ma postać wyłącznie elektroniczną i jest udostępniany bezpłatnie w Internecie.
Słownik stanowi pracę naukową finansowaną w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą "Narodowy Program Rozwoju Humanistyki" w latach 2013-2018.(PAP)
mni/ hgt/