W Białymstoku rozpoczęły się w czwartek obchody związane z XVII Międzynarodowym Marszem Pamięci Zesłańców Sybiru. W mieście otwarto wystawy nawiązujące również do tematyki deportacji na Wschód, na wieczór zaplanowano koncerty. Sam marsz odbędzie się w piątek.
Marsz, który jest inicjatywą Związku Sybiraków, to patriotyczno-religijna uroczystość upamiętniająca wywiezionych na Wschód, zwłaszcza tych, którzy z zesłania nie wrócili. Organizowany jest przy wsparciu władz Białegostoku.
Od 2001 r. był organizowany jako Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru, ale w tym roku nazwę zmieniono na Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru. W ocenie organizatorów, jest ona "bardziej adekwatna do sytuacji", a wątpliwości Sybiraków co do przekazu medialnego wiązały się z - używanym dotąd w nazwie - określeniem "polski Sybir".
Główny punkt dwudniowych uroczystości w Białymstoku stanowi przemarsz ulicami miasta, kończący się przy Grobie Nieznanego Sybiraka - jedynym w kraju takim pomniku. Zbudowano go pod koniec lat 90. ub. wieku. Jego najważniejszą częścią jest kilkumetrowy krzyż, przy którym są złożone urny z prochami nieznanych osób, które zginęły na terenie byłego ZSRR. Na murze wokół pomnika znajdują się tablice poświęcone osobom ważnym dla środowiska sybirackiego.
Sam marsz będzie głównym punktem piątkowych obchodów. W czwartek otwarto w Białymstoku dwie wystawy, nawiązujące do tematyki deportacji na Wschód. Pierwsza, przygotowana przez Muzeum Pamięci Sybiru, nosi tytuł "Sybir-Niepodległa-Piłsudski" i przypomina m.in. sybirackie losy marszałka.
Ekspozycja wpisuje się również w obchody Roku Marszałka Józefa Piłsudskiego, uchwalonego przez Sejm, ale ogłoszonego również w Białymstoku.
W miejskim Muzeum Wojska oglądać można wystawę "Listy z czasów wojny", pochodzące ze zbiorów tej placówki oraz Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Historycznego w Białymstoku i osób prywatnych. Częścią ekspozycji są stacje odsłuchowe, z listami czytanymi przez żołnierzy 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego.
Dwie swoje ekspozycje, przygotowane już w latach wcześniejszych, przypomina w związku z Marszem Instytut Pamięci Narodowej. Poświęcone są deportacjom obywateli polskich w głąb ZSRR w latach 1939-41 oraz internowaniom z lat 1944-47; obie można oglądać przy kościele Ducha Świętego, czyli tam, gdzie znajduje się pomnik Grób Nieznanego Sybiraka.
Wśród historyków i przedstawicieli Związku Sybiraków nie ma zgodności co do liczby Polaków wywiezionych na Wschód po 17 września 1939 roku. Związek Sybiraków przyjmuje, że wywiezionych było 1,35 mln Polaków.
Historycy przywołują jednak inne dane. Na podstawie różnych źródeł sowieckich szacują, że w latach 1939-41 represje sowieckie dotknęły niespełna 500 tys. obywateli polskich, z czego 320 tys. to osoby przymusowo wywiezione.
Robert Fiłończuk (PAP)
rof/ karo/