Jestem dumny z tego, że polska nauka i polskie szkolnictwo wyższe uczci przyszłoroczne 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości wprowadzając reformę – powiedział w poniedziałek wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
Gowin wziął udział w inauguracji roku akademickiego na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. To najstarsza uczelnia techniczna w regionie i jedna z największych publicznych szkół wyższych w woj. śląskim. Obecnie kształci się tam ok. 21 tys. studentów.
Podczas swojego wystąpienia wicepremier nawiązał również do przyszłorocznej rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. "Jestem dumny z tego, że polska nauka, polskie szkolnictwo wyższe uczci ten wspaniały jubileusz w swoim najlepszy stylu, wprowadzając reformę, która da Polsce i Polakom potężny impuls do dalszego rozwoju. Ta reforma jest wielką szansą nie tylko dla uczelni, studentów, naukowców, ale jest szansą dla całej Polski i wierzę, że będziemy potrafili tę szansę wykorzystać" – podkreślił.
Zdaniem Gowina w historii narodu i państwa polskiego "wszystkie rzeczy wielkie zaczynały się od zmian w sferze edukacji i nauki".
"Powstanie Akademii Krakowskiej, późniejszego Uniwersytetu Jagiellońskiego, w 1364 r. położyło podwaliny pod złoty i srebrny wiek I Rzeczpospolitej. W XVIII wieku, kiedy polskie państwo chyliło się ku upadkowi mieliśmy do czynienia z szeregiem bezcennych inicjatyw, które wyszły właśnie ze środowiska naukowego: Collegium Nobilium Stanisława Konarskiego, Komisja Edukacji Narodowej, reforma uniwersytetu krakowskiego przeprowadzona przez Kołłątaja czy ten wspaniały fenomen szkół rycerskich" - przypomniał.
Dodał, że choć te inicjatywy nie uratowały wówczas państwa polskiego przed upadkiem, to zaowocowały m.in. Konstytucją 3 maja. "Pamięć o tamtych osiągnięciach pozwoliła nam ocalić naszą tożsamość narodową w trudnych czasach zaborów" - zaznaczył.
"Po 1918 r., kiedy Polska odzyskała niepodległość, to znów elity akademickie na najwyższym europejskim poziomie przyczyniły się do odbudowy polskiego państwa, do jego wielu sukcesów. Tragiczny los profesorów, aresztowanych w Sonderaktion Krakau i zamordowanych w 1939 r. to jest najlepszy dowód, tragiczny dowód na to, że najeźdźca chcąc zniszczyć naród uderza przede wszystkim w elity intelektualne, w elity naukowe" – kontynuował wicepremier.
Wspomniał też okres po 1989 r. "Mamy powód do wielkiej dumy, z tego, co przez te blisko 30 lat osiągnęliśmy. I znowu, te osiągnięcia są w dużej mierze dziełem świata polskiej nauki. Ale mamy też chyba wszyscy takie poczucie, że te dwadzieścia kilka ostatnich lat można było wykorzystać lepiej, że to, co ekonomiści nazywają pułapką średniego wzrostu, co mówiąc językiem potocznym jest taką pułapką przeciętności, że to jest coś, z czego powinniśmy się wyrwać, z czego możemy się wyrwać. Tutaj znowu inicjatywa powinna należeć przede wszystkim do świata nauki" – ocenił.
Gowin podczas wystąpienia przypomniał główne założenia nowej ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce, tzw. Ustawy 2.0, nazywanej też "Konstytucją dla nauki".
"Musimy postawić na zdecydowanie wyższy poziom kształcenia studentów, wyższy poziom badań naukowych, musimy odblokować ścieżki kariery naukowca, musimy usamodzielnić już młodych doktorów, bowiem po wejściu Polski do Unii Europejskiej 30 tys. w większości młodych, wybitnie zdolnych naukowców rozpierzchło się nie tylko po całej Unii, ale po świecie. Trzeba, żeby jak najwięcej z nich wróciło do Polski, tutaj żeby prowadziło badania" – mówił później dziennikarzom.
Gowin wskazał też, że co prawda nowa ustawa przewiduje wiele "głębokich zmian", ale równocześnie są to zmiany wprowadzane stopniowo i ewolucyjnie. "W taki sposób, żeby uczelnie i świat akademicki miał czas przygotować się do tych zmian, żeby one nie skutkowały zamętem" – podkreślił.
Wicepremier wyraził również nadzieję, że dzięki szerokim i trwającym blisko 2 lata pracom i konsultacjom nad tym projektem środowisko akademickie uzna tę ustawę za swoją, a nie narzuconą przez ministerstwo.
Przypomniał, że naukowcy wciąż mogą zgłaszać swojego uwagi do projektu ustawy o uczelniach. Zapewnił również, że dialog ze środowiskiem będzie nadal trwał.
Gowin wyraził nadzieję, że ustawa wiosną przyszłego roku będzie przyjęta przez parlamentarzystów i podpisana przez prezydenta, a wówczas weszłaby w życie od 1 października 2018 r.(PAP)
autor: Agnieszka Kliks-Pudlik
edytor: Agnieszka Tkacz
akp/ agt/