Bez czynu zbrojnego nie byłoby niepodległego państwa polskiego – powiedział szef MON Antoni Macierewicz, który wziął udział obchodach 99. rocznicy powołania Sztabu Generalnego WP. Wyraził nadzieję na szybkie dokończenie prac nad nowym systemem dowodzenia.
"Tą uroczystością rozpoczynamy w armii polskiej czas czczenia stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości" – powiedział Macierewicz na apelu z okazji rocznicy powołania SGWP, co nastąpiło jeszcze przed proklamowaniem przez Polskę niepodległości.
Podkreślił, że u źródeł niepodległości Polski stał czyn zbrojny. "Bez czynu zbrojnego może by i powstało państwo buforowe, być może jakiś kształt autonomii, czy niezależności naród polski by posiadał, być może byliby nawet jacyś sojusznicy, ale niepodległej Polski by nie było" – mówił minister.
Dodał, że nie byłoby też "czynu niepodległej Polski ani wielkiego pokolenia, wychowanego w latach 1918-1939". "Najwspanialszego pokolenia w tysiącletnich dziejach naszej ojczyzny" – powiedział.
"Wiemy, że Sztab Generalny powołany przez Radę Regencyjną miał wartość początkowo symboliczną, wiemy, jak wielki wkład (...) miała także armia Hallera. Na armię polską złożyli się oficerowie nadchodzący z różnych stron i z różnych okoliczności, ale sprawdzianem, tym, co wykuło armię polską jako rzeczywisty oręż narodu, co przekształciło oficerów i żołnierzy, pochodzących z różnych tradycji i różnych armii, w jednolitą armię, była zwycięska wojna z bolszewikami" - powiedział minister,
Przypomniał "lata okupacji sowieckiej" gdy - jak powiedział "kształt i pamięć, dorobek Sztabu Generalnego, przetrwał jedynie wraz z rządem na uchodźstwie". "Nie byłoby możliwe, by dzisiejsza uroczystość odbyła się bez przypomnienia zarówno wielkiej ofiary krwi, jaką ponieśli oficerowie WP skazywani na śmierć i więzienia przez system komunistyczny, jak i bez przypomnienia wielkiej ofiary i daniny krwi, jaką złożyli oficerowie WP i szef Sztabu Generalnego w tragedii smoleńskiej" - dodał.
Zaznaczył, że dlatego odbudowywanie armii polskiej, zaczyna się "od odbudowy Sztabu Generalnego". "Bo tutaj jest źródło myśli i woli kształtującej armię" – powiedział. Dodał, że "dzisiejszy skład Sztabu Generalnego, to ludzie, którzy są w stanie sprostać największym wyzwaniom".
Macierewicz podkreślił, że na SGWP ciąży odpowiedzialność za analizy i prognozy środowiska bezpieczeństwa wymagająca "odwagi myśli, profesjonalizmu, kompetencji, świadomości zagrożenia, rozeznania, sojuszniczych konsultacji".
"Te refleksje są niezbędne, by dobrze zrealizować wyzwania, jakie przed nami stoją. To są wyzwania związane z nowym system kierowania i dowodzenia, który przywraca jedność dowództwa armii polskiej" - powiedział Macierewicz. "Mam nadzieję, że rychło zakończymy proces kształtowania nowego systemu dowodzenia, bo on jest niezbędny, jeżeli armia ma być skutecznie dowodzona" - dodał.
Zwrócił też uwagę na podpisaną w poniedziałek przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacje ustawy o przebudowie i finansowaniu sił zbrojnych, która m. in. zakłada rozbudowę liczebną armii i – jak dodał szef MON – ma być zdolna do obrony "całości i niepodległości Rzeczypospolitej". Jako wielką szansę określił stacjonowanie wojsk w Polsce, dodając, że została złamana zasada, że o tym, kto stacjonuje na terenie Polski, decydują obce mocarstwa".
"Nasza troska o jakość i skuteczność Wojska Polskiego potrzebuje wsparcia w postaci stabilnego systemu kierowania i dowodzenia" – powiedział szef SGWP gen. broni Leszek Surawski. "Zmieniały się warunki polityczne i społeczno-ekonomiczne Polski, zmieniały się granice i ustrój Rzeczypospolitej, przeobrażały się struktury oraz nazwa naszej instytucji. Sztab Generalny zawsze pozostawał podmiotem o znaczeniu państwowym" – dodał.
Podkreślił też, że "bezpieczeństwo narodowe jest procesem". "We współczesnym zmieniającym się świecie naszym ważnym zadaniem jest umiejętne przewidywanie przyszłego środowiska bezpieczeństwa i rozpoznawanie zagrożeń, to na Sztabie Generalnym spoczywa odpowiedzialność za przygotowanie strategii, użycia, rozwoju i doskonalenia WP" – zaznaczył.
Podkreślił, że niezależnie od zmian granic i ustrojów państwa oraz struktury i nazwy Sztabu Generalnego, był on zawsze instytucją o dużym znaczeniu dla państwa.
"Ojcowie naszej niepodległości wiedzieli, że nie da się stworzyć niepodległej Rzeczypospolitej bez silnej armii" – powiedział z kolei szef UdsKiOR Jan Józef Kasprzyk. "Symbolem takiego sposobu myślenia jest fakt, iż zanim jeszcze wydany został do wszystkich państw komunikat o odrodzeniu niepodległej Rzeczypospolitej, powstał Sztab Generalny" – dodał Kasprzyk, który udekorował gen. Surawskiego medalem Pro Patria.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński w liście odczytanym przez przewodniczącego komisji obrony Michała Jacha napisał do żołnierzy: "Zapewniacie wojskowa podbudowę ważnym decyzjom politycznym".
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele kombatantów, parlamentu, BBN, attaches wojskowi, przedstawiciele innych służb mundurowych, a także uczniowie z Bolimowa i Koniuszowej – rodzinnej miejscowości gen. Franciszka Gągora, ze szkoły noszącej imię tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej szefa SGWP.
SGWP został powołany 25 października 1918 r. rozporządzeniem Rady Regencyjnej Królestwa Polskiego. Organizował armię - jej struktury, systemy dowodzenia i szkolenia oraz wyposażenia. W obowiązującym od 2014 r. systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi Sztab jest głównym organem planowania, a nie dowodzenia. Zmiany systemu dowódczego dotyczyła jedna z pierwszych zapowiedzi obecnego kierownictwa MON. Rekomendacje w tej sprawie sformułował Strategiczny Przegląd Obronny. Między MON a BBN są różnice zdań dotyczące struktury dowódczej prerogatyw prezydenta i przyszłym systemie. (PAP)
autor: Jakub Borowski
brw/ pru/