Najnowsze prace prof. Andrzeja Strumiłły, obrazy z cyklu "Lot", ale też rysunki i projekty z jego szkicowników można oglądać na wystawie otwartej w czwartek wieczorem w Muzeum Podlaskim w Białymstoku. Ekspozycja zamyka obchody Roku Strumiłły w Podlaskiem.
Rok Strumiłły został zorganizowany z okazji przypadających w tym roku 90. urodzin artysty.
Wystawa "Andrzej Strumiłło. Malarstwo i rysunek. Dziennik A4" została otwarta w dniu imienin artysty. "To taki symboliczny prezent na zamknięcie obchodów roku mistrza" - powiedział PAP dyrektor Muzeum Podlaskiego Andrzej Lechowski.
"Ta wystawa to otwarcie nowej dekady w moim życiu artystycznym i osobistym" - powiedział w rozmowie z PAP Andrzej Strumiłło. Mówił, że mimo iż wystawa kończy obchody jego roku, to on nadal ma dużo planów i pomysłów na swoją twórczość.
W głównej sali muzeum można oglądać kilkanaście najnowszych obrazów Strumiłły z cyklu "Lot". To wielkoformatowe obrazy przedstawiające postacie ludzkie ze skrzydłami. "Tu odnajdujemy ciągle ten wątek kondycji ludzkiej. Tu jest ogromny humanizm" - powiedział Lechowski.
Strumiłło mówiąc o swoich najnowszych obrazach, wskazał, że pokazuje na nich symboliczną, uskrzydloną postać. "Nie jest to człowiek żadnej epoki, jest to uniwersalny człowiek lub człekopodobna istota, która ma bardzo różne skrzydła. Mogą być kamienne, mogą być żelazne, mogą być przejrzyste, mogą być kryształowe, mogą być leciutkie, a mogą być ciężarem, który trzyma przy ziemi, chociaż chcielibyśmy wzlecieć w powietrze. To jest metafora do losu ludzkiego" - dodał.
Dużą część wystawy stanowią projekty ze szkicowników Strumiłły. Lechowski mówił, że to fascynująca podróż po myślach i inspiracjach profesora. "Tu też widać ten cały motyw przemijania, rozmyślania nad kondycją człowieka i pokazywania jak dochodzi do tych pomysłów. Inni sobie notują słowem, a Strumiłło notuje obrazem" - powiedział.
"Dzienniki mówią o mnie więcej niż moje obrazy, bo te dzienniki są formą notacji konceptualnej, czyli to czego nie mogę zrealizować fizycznie, ani takich wielkich obrazów, ani takiej liczby obrazów, ani pewnych technologicznych zderzeń fotografii z obrazem. Ale one są dla mnie bardzo ważne" - powiedział Strumiłło.
Przed wejściem do galeryjnych sal stoi instalacja "Dom" przedstawiająca kamienny dom zamknięty w metalowym domu-klatce. Jak mówił artysta, ten dom ma bardzo różny charakter - od domu azylu i miejsca jednostki do domu "ograniczeń i konwencji społecznych, praw, nakazów, obciążeń, zobowiązań".
Strumiłło pytany, czego mu życzyć na nową dekadę, powiedział, że czasu. "Gdybym ja miał czas, to jeszcze bym coś zrobił. Ale ten czas się kurczy, jest go coraz mniej" - dodał. Porównał siebie do sportowca, który widząc metę, chce dać z siebie jak najwięcej. "Tak samo i ja, chciałbym jeszcze coś zrobić przed odejściem, które jest nieuchronne i które się gwałtowanie zbliża" - mówił Strumiłło.
O ogłoszeniu 2017 r. Rokiem Strumiłły zdecydował w ub. r. sejmik województwa podlaskiego. Inauguracja miała miejsce w lutym, w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Potem dzieła artysty były prezentowane w Szawlach na Litwie, w Ciechanowie, Suwałkach, Sejnach, Wigrach oraz Maćkowej Rudzie, gdzie Strumiłło mieszka. Odbyły się też liczne spotkania, koncerty, plenery związane z osobą Andrzeja Strumiłło.
Andrzej Strumiłło urodził się w 1927 r. w Wilnie, choć niektóre źródła podają błędnie rok 1928. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi pod kierunkiem Władysława Strzemińskiego i na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
W latach 1982-84 był kierownikiem Graphic Presentation Unit Sekretariatu Generalnego ONZ w Nowym Jorku. W 1984 r. osiadł w Maćkowej Rudzie nad Czarną Hańczą na Suwalszczyźnie. Został wyróżniony wieloma nagrodami państwowymi, m.in. Krzyżem Kawalerskim, Oficerskim i Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasług.
Profesor Strumiłło jest honorowym obywatelem Suwałk. W 2009 r. w mieście otwarto Centrum Sztuki Współczesnej Galeria Andrzeja Strumiłły, gdzie prezentowany jest dorobek artysty, m.in. obrazy, fotografie, ilustracje książkowe, przedmioty przywiezione z wielu podróży na Daleki Wschód. (PAP)
autor: Sylwia Wieczeryńska
swi/ itm/