8 639 euro zebrano podczas koncertu charytatywnego "Drzewo nadziei", który zorganizowali wileńscy harcerze wspólnie z litewskimi skautami na rzecz budowy dziecięcego oddziału wileńskiego Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki.
Koncert odbył się w środę wieczorem w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.
"Bardzo dziękuję" – powiedziała siostra Michaela Rak, założycielka i dyrektorka działającego od pięciu lat wileńskiego hospicjum. Jak zaznaczyła, "miłość wybrzmiewająca podczas koncertu śpiewem, uśmiechem, wsparciem i ofiarą daje nadzieję", że pomysł wybudowania dziecięcego oddziału hospicjum zostanie zrealizowany.
Podczas koncertu prowadzonego w dwóch językach, polskim i litewskim, wystąpiła m.in. orkiestra litewskiego wojska, polski zespół Cud w Dolinie Baka oraz śpiewająca rodzina Kaczmarków z Polski.
Audiowizualne pozdrowienie dla uczestników akcji charytatywnej przesłał prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. "Bardzo serdecznie prosimy Was o dobry uczynek, ponieważ dzięki temu powstanie w Wilnie oddział dziecięcego hospicjum" - apelowała pierwsza dama.
Realizację projektu "Drzewo nadziei" wileńscy harcerze rozpoczęli w 2016 roku. Podczas pierwszego koncertu w 2016 r. zebrano ponad 16 tys. euro. W ubiegłym roku podczas mniejszych akcji w szkołach i na ulicach Wilna zebrano ponad 1 tys. euro. Podsumowanie projektu harcerze zapowiadają na 17 marca.
Jak poinformowała PAP siostra Michaela Rak, budowa dziecięcego oddziału ma ruszyć na przełomie kwietnia i maja. Przewidzianych jest w nim dziewięć miejsc dziecięcych.
Rodzinna firma deweloperska z Siedlec Hanny i Konstantego Strusów zadeklarowała, że wybuduje dział dziecięcy, ale - jak zaznacza siostra - "potrzeby są ogromne".
"Koszty dziecięcego oddziału hospicjum to nie tylko budowa, to też całkowite wyposażenie, zatrudnienie personelu, utrzymanie bieżącej działalności, bieżącej posługi" – przypomina siostra Michaela Rak.
Środki na budowę dziecięcego działu hospicjum są gromadzone od kilku lat. Akcje zbierania pieniędzy i potrzebnych rzeczy prowadzone są w polskich szkołach i przedszkolach na Wileńszczyźnie. Pieniądze ofiarują poszczególne osoby, rodziny. Jak poinformowała siostra Michaela Rak, "dzięki dofinansowaniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski jest zakupiony już sprzęt, aparatura medyczna i są już kupione meble", a "dzięki zaangażowaniu prezydent Litwy Dalii Grybauskaite mamy już samochód, który będzie służył hospicjum domowemu".
Budowę dziecięcego oddziału wileńskiego hospicjum można wesprzeć również z Polski, wysyłając SMS o treści "Wilno" na numer 72405. Koszt to 2 złote plus VAT. Jak zaznacza siostra Michaela Rak, "wszyscy operatorzy w Polsce zrezygnowali z pobierania opłat za tego SMS-a". Akcja wysyłania SMS-ów w Polsce trwa przez cały rok.
Wileńskie Hospicjum błogosławionego ks. Michała Sopoćki powstało w 2012 roku. Przyjęło już 3 tys. pacjentów. Placówka ma 14 łóżek; gdy jest potrzeba, są jeszcze dwie dostawki. Działa też hospicjum domowe, które czasami obsługuje nawet 60 osób.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ mobr/ mc/