Premier Litwy Andrius Kubilius potępił w czwartek akt wandalizmu na cmentarzu w Święcianach, gdzie zostały zamazane farbą krzyże na grobach polskich legionistów i zniszczone dwie tablice pamiątkowe w językach polskim i litewskim. "Rząd oraz ja sam osobiście zdecydowanie potępiamy i w przyszłości będziemy potępiać akty wandalizmu, nieważne, czy będzie to dotyczyło grobów żołnierzy polskich, rosyjskich, żydowskich, niemieckich czy litewskich" - powiedział Kubilius dziennikarzom.
Premier wyraził nadzieję, że "sprawa zniszczenia grobów w Święcianach zostanie niezwłocznie wyjaśniona, a winni ukarani".
W nocy z wtorku na środę na cmentarzu w Święcianach nieznani sprawcy zamazali krzyże na grobach legionistów czarną farbą, natomiast tablice pamiątkowe ku czci spoczywających tu polskich żołnierzy zostały oblane szarą farbą, namalowano też na nich swastykę.
Początkowo informowano, że zniszczonych zostało 50 grobów legionistów. W czwartek szef policji rejonu święciańskiego Arvydas Sinis powiedział PAP, że zamazano 20 krzyży; w środę po południu groby zostały wyczyszczone i uporządkowane.
Wcześniej w czwartek zniszczenie grobów potępił też minister spraw zagranicznych Litwy Audronius Ażubalis.
"Potępiamy ten akt wandalizmu i podkreślamy, że nie jest on wymierzony przeciwko mniejszości narodowej, jest to atak przeciwko ludzkości" - czytamy w oświadczeniu ministra.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ mmp/ kar/ bk/