Dariusz Żybort został nowym prezesem Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą w Wilnie. Zastąpił na tym stanowisku 82-letnią Alicję Klimaszewską, która przewodniczyła Komitetowi 28 lat, od początku jego założenia i ustąpiła ze względu na wiek.
"Objęcie przewodnictwa w Komitecie jest dla mnie dużym wyzwaniem" - powiedział w piątek PAP Żybort. Poinformował, że Klimaszewska pozostaje w organizacji na stanowisku honorowego przewodniczącego.
Jak zaznaczył Żybort, "pani Alicja jest i pozostanie bezspornym autorytetem w kwestii Rossy – najstarszej wileńskiej nekropolii - i będzie miała decydujący głos w rozstrzyganiu bieżących spraw, gdyż nikt inny nie zna tak dobrze Rossy jak pani Alicja".
"Rossie i społecznej działalności poświęciłam pół życia i odczuwam dzisiaj z tego faktu dużą satysfakcję" - powiedziała PAP Klimaszewska.
Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą na wzór Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami został powołany w 1990 roku z inicjatywy Klimaszewskiej i nieżyjących już Haliny Jotkiałło, Olgierda Korzenieckiego i Jerzego Surwiłły. W ciągu 28 lat staraniem Komitetu odnowiono ponad 100 zabytkowych nagrobków i pomników. Pieniądze na prace renowacyjne i konserwatorskie są zbierane podczas kwest na warszawskich Powązkach, a także pozyskiwane z różnych instytucji i od osób prywatnych. Z inicjatywy Komitetu kilka razy do roku organizowane są akcje sprzątania cmentarza, odbywają się tu lekcje historii.
43-letni obecnie Żybort, z zawodu stomatolog, w społeczną działalność na rzecz Rossy włączył się przed dziesięciu laty. Od czterech lat jest członkiem Komitetu. Z inicjatywy Żyborta w ratowanie Rossy zaangażowały się polskie izby lekarskie. Jest on inicjatorem i organizatorem kilku kwest na rzecz tej nekropolii, które odbywają się na Rossie i na cmentarzach Wileńszczyzny.
W tym roku Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą zakłada odnowienie m.in. grobu rodzeństwa marszałka Józefa Piłsudskiego – Piotrusia i Teonii, a także siostry marszałka – Ludwiki Majewskiej, rzeźbiarza Józefa Noworytto, uczestnika powstania listopadowego Justyna Hrebnickiego, legionisty Wacława Konopki odznaczonego Krzyżem Walecznych i orderem Virtuti Militari oraz pomnika Bronisławy Zanowej, której mąż Klemens był synem Tomasza Zana, przyjaciela Adama Mickiewicza.
W tym roku z inicjatywy samorządu wileńskiego mają też ruszyć kompleksowe prace przy renowacji cmentarza. Prace porządkowe na sumę prawie 3 mln euro z funduszy samorządowych i unijnych obejmą 2 hektary najstarszej części nekropolii. Do 2020 roku ma być odrestaurowanych 341 nagrobków, sześć kaplic. Przewidziane jest uporządkowanie alejek o powierzchni 3,5 tys. metrów kwadratowych, umocnienie skarp, odnowienie frontowej części ogrodzenia i centralnego wejścia na cmentarz. Przewidziano też zainstalowanie oświetlenia cmentarza i ustawienie kamer monitorujących.
Jak poinformował Żybort, "obecnie dobiega końca przetarg na wykonawcę prac". "Będziemy nadzorowali przebieg renowacji, by w czasie prac nie ucierpiała autentyczność nekropolii" - powiedział.
Cmentarz na Rossie liczy blisko 250 lat. Jest malowniczo położony na wzgórzach i porośnięty starodrzewem. Został mocno okaleczony nie tylko przez czas, ale także przez władze w okresie radzieckim, gdy nekropolie były dewastowane i rabowane. Wiele nagrobków jest pochylonych, zapadniętych w ziemię, bez krzyży, z powybijanymi medalionami i zniszczonymi napisami.Rossa składa się z kilku części: Starej Rossy, Nowej Rossy i Cmentarzyka Wojskowego z mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego, w którym spoczywa jego serce i prochy matki. Na obszarze ponad 10 hektarów jest około 26 tys. nagrobków, pomników, grobowców.Spoczywają tu między innymi profesorowie wileńskiego Uniwersytetu Stefana Batorego, są też groby: archeologa i pisarza Eustachego Tyszkiewicza, rzeźbiarza i architekta Antoniego Wiwulskiego, malarzy Franciszka Gucewicza i Franciszka Smuglewicza, groby dwojga dzieci Stanisława Moniuszki. Na Rossie pochowani są również: ojciec litewskiego odrodzenia narodowego Jonas Basanaviczius, malarz i kompozytor Mikalojus Konstantinas Cziurlionis, pisarze Vincas Mykolaitis-Putinas, Balys Sruoga, Petras Cvirka, a także wiele innych osób zasłużonych dla Polski, Litwy i Wilna.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ ulb/ mc/