Filozof Miłosz Puczydłowski, eseista i animator kultury Krzysztof Czyżewski oraz działacz społeczny Jan Jakub Wygnański zostali laureatami 18. Nagrody Znaku i Hestii im. ks. Józefa Tischnera. Wręczenie wyróżnień odbędzie się 21 kwietnia w Krakowie.
Gala rozdania nagród zakończy równocześnie 18. Dni Tischnerowskie, które trwać będą pod Wawelem od 18 kwietnia. Laureaci odbiorą nagrody (statuetki oraz po 33 tys. zł) w Akademii Sztuk Teatralnych im. S. Wyspiańskiego. Podczas wieczoru rozmowę z nagrodzonymi poprowadzą ks. Adam Boniecki i prezes Wydawnictwa Znak Henryk Woźniakowski.
Nagroda im. ks. J. Tischnera przyznawana jest od 2001 r. wybitnym intelektualistom, publicystom i działaczom społecznym. Wyróżnienie to ma przyczyniać się do promocji stylu myślenia i postaw łączących intelektualną rzetelność, odwagę i wrażliwość na drugiego człowieka, czyli wartości ks. Józefa Tischnera.
Wyróżnienie jest przyznawane w trzech kategoriach. Miłosz Puczydłowski został zauważony w kategorii pisarstwa teologicznego, filozoficznego, które kontynuuje "myślenie według wartości". Jury, pod przewodnictwem ks. Adama Bonieckiego, doceniło Puczydłowskiego za książkę "Religia i sekularyzm. Współczesny spór o sekularyzację", w której stara się pokazać to, co łączy dwa punkty widzenia: świecki i religijny.
W kategorii publicystyki lub eseistyki na tematy społeczne nagrodzony został Krzysztof Czyżewski za publikację "Małe centrum świata". W uzasadnieniu jury nagrody podkreśliło, że to "zapiski praktyka idei", podpowiadające "jak budować niewidzialne, ale odporne na szaleństwa polityki i historii mosty między narodami, religiami i kulturami".
Jan Jakub Wygnański został doceniony w kategorii inicjatyw społecznych, współtworzących "polski kształt dialogu" Kościoła i świata. "Wygnański w fantastyczny sposób pokazuje jak budować kulturę zaufania w Polsce, w której przed 89 r. poziom zaufania był na bardzo niskim poziomie - stąd nieumiejętność budowania społeczeństwa obywatelskiego, budowania na poziomie lokalnym trwałych instytucji, które służą dobru wspólnemu" – mówił na konferencji prasowej w czwartek sekretarz nagrody Tischnera Łukasz Tischner.
W jego ocenie wszyscy laureaci "pracują jakoś nad nadzieją".
Hasłem 18. Dni Tischnerowskich w Krakowie będzie "Wolność słowa".
"Można powiedzieć, że to temat zbanalizowany (…). Z drugiej strony wydaje się, że jest to temat naszych czasów – tzn. słowo podległo niezwykle daleko idącej transformacji, zarówno jeśli chodzi o siłę oddziaływania i jego zasięg, narzędzia, którymi się posługuje, rolę jaką odgrywa w zglobalizowanym świecie. W epoce, której jednym z modniejszych haseł jest postprawda, wydaje się, że powrót do tego zagadnienia czym jest wolne słowo ma zasadnicze znaczenie" – powiedział prezes Wydawnictwa Znak Henryk Woźniakowski.
Według niego podobne zdanie o "wolności słowa" ma brytyjski historyk Timothy Garton Ash, gość specjalny tegorocznych Dni Tischnerowskich. To od tytułu wydanej właśnie książki Asha "Wolne słowo. Dziesięć zasad dla połączonego świata" organizatorzy Dni Tischnerowskich zaczerpnęli motyw przewodni wydarzenia.
W programie Dni Tischnerowskich znajdą się wykłady, debaty, warsztaty. Nowością tegorocznej edycji ma być spotkanie "Off Tischner" – odbędzie się ono 20 kwietnia w Instytucie Myśli Józefa Tischnera w Krakowie, jak zapowiedzieli organizatorzy, "wolnym forum filozoficznym", okazją do rozmowy o wszystkim, o czym wcześniej dyskutowano podczas Dni Tischnerowskich.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ rosa/