Tradycja elekcyjności polskiego tronu ukształtowała się jeszcze w średniowieczu. Po śmierci Ludwika Węgierskiego to dostojnicy małopolscy wybrali, która z jego córek zostanie koronowana na króla Polski. Oni również zdecydowali, że będzie musiała wyjść za mąż za księcia litewskiego Jogajłę.
Monarchia elekcyjna Jagiellonów
Tym samym Władysław Jagiełło był pierwszym elekcyjnym władcą Polski. To, że władze po nim przejmą jego potomkowie nie było wcale takie oczywiste. Jagielloni musieli zabiegać o akceptację rycerstwa dla swoich synów. Robili to m.in. wydając liczne przywileje dla tej warstwy społecznej. Mimo wszystko każdorazowa elekcja była widownią targów politycznych.
Władysław Jagiełło był pierwszym elekcyjnym władcą Polski. To, że władze po nim przejmą jego potomkowie nie było wcale takie oczywiste. Jagielloni musieli zabiegać o akceptację rycerstwa dla swoich synów. Robili to m.in. wydając liczne przywileje dla tej warstwy społecznej. Mimo wszystko każdorazowa elekcja była widownią targów politycznych.
Wyłomu w tej tradycji dokonał Zygmunt I Jagiellończyk, który być może pod wpływem żony, królowej Bony, zdecydował się w 1530 r. na koronację – jeszcze za swego życia – 10-letniego syna Zygmunta Augusta. Od tego czasu Zygmunta I określano przydomkiem Stary, by odróżnić go w ten sposób od koronowanego już Zygmunta Augusta. Elekcja „za życia króla” (łac. vivente rege) mogła stanowić groźny precedens wobec ponad stuletniej już elekcyjności tronu polskiego. Odbierało to wyższym warstwom społecznym skuteczny środek nacisku na monarchę i wywoływało obawę, że władcy zaczną dysponować krajem i swoimi poddanymi, jakby to była ich prywatna własność, którą można po prostu przekazać w testamencie. Ostatecznie wskutek nacisków szlachty król musiał potwierdzić wyjątkowy charakter koronacji Zygmunta Augusta. Zygmunt Stary zgodził się, że w przyszłości królowie powinni być wybierani tylko na specjalnym sejmie elekcyjnym.
Fragment zobowiązania Zygmunta I Starego, że elekcja vivente rege nigdy się nie powtórzy (1530): „Zygmunt, z Bożej łaski król Polski, wielki książę litewski […]. Jawnym czynimy wszystkim, iż jakkolwiek dawny był obyczaj w Królestwie naszym, aby po zgonie królów i wobec braku władzy królewskiej panowie rady [tj. senatorowie] obydwu stanów [tj. duchownego i świeckiego] wzajemnie się naradziwszy, sejm walny elekcyjny postanowili i wszystkim członkom i stanom Królestwa na czas właściwy ogłosili, aby każdy kto tylko by zechciał mógł nań przybyć […]”.
Epoka wolnych elekcji
W roku 1572 zmarł bezdzietnie Zygmunt August, ostatni władca z dynastii Jagiellonów. Mimo zdecydowanego opowiadania się za prawem do obioru swojego władcy, szlachta była dość mocno przywiązana do dziedziczności tronu. Chodziło jej głównie o to, by nowy władca był zmuszony do zdobycia sobie ich akceptacji, by szanował ich prawa i potrzeby. W 1572 r. nie było jednak żadnego oczywistego kandydata do przejęcia spadku po Jagiellonach. Co więcej – zakres osób zainteresowanych udziałem w elekcji był znacznie szerszy, niż w XIV w. przy obiorze Jagiełły, a zdania co do kandydatów podzielone. W trakcie trwającego prawie półtora roku bezkrólewia narodziło się szereg zasad i instytucji mających obowiązywać w państwie polsko-litewskim w czasie bezkrólewia (z łac. zwanego interregnum).
Organy władzy podczas bezkrólewia
Na czele państwa w okresie bezkrólewia stawał arcybiskup gnieźnieński, nazywany na ten czas interreksem (między-królem). Załatwiał on bieżące sprawy, takie jak ustalenie terminu i miejsca sejmów, opłacanie wojska, czy przyjmowanie obcych poselstw. Powierzenie funkcji interreksa prymasowi wynikało nie z tradycji prawnej związanej z urzędem prymasowskim, lecz z utrwalonego przez praktykę precedensu powstałego w czasie pierwszego bezkrólewia – zwycięstwa w rywalizacji o to stanowisko prymasa Jakuba Uchańskiego nad wojewodą krakowskim Janem Firlejem. Funkcje terenowych organów władzy przejmowały na siebie lokalne sejmiki szlacheckie zwane kapturowymi.
Sejm elekcyjny poprzedzał tzw. sejm konwokacyjny, który miał porządkować bieżące sprawy wewnętrzne państwa w czasie bezkrólewia i wyznaczać termin sejmu elekcyjnego.
Sejm konwokacyjny
Sejm elekcyjny poprzedzał tzw. sejm konwokacyjny, który miał porządkować bieżące sprawy wewnętrzne państwa w czasie bezkrólewia i wyznaczać termin sejmu elekcyjnego. Podczas sejmu konwokacyjnego zwołanego do Warszawy w styczniu 1573 roku, po śmierci Zygmunta Augusta, uchwalono między innymi konfederację warszawską mówiącą o zachowaniu w Rzeczypospolitej tolerancji religijnej.
Każdy z sejmów konwokacyjnych uchwalał też ustawy regulujące przebieg przyszłej elekcji i zachowanie uczestników elekcji, jak np:
• A kto by broni dobył, wszędzie ma być karan dwudziestą grzywien; a kto by ranił, ma być karan na gardle. A kto by rozruch, albo sedycją jaką czynić chciał, albo ją zaczął, takowy ma być karan na gardle.
• Aby nikt nie śmiał na ten plac, gdzie namioty rozbite stoją , wozić ku szynku gorzałki, wina, piwa, ani wszelkiego picia. A kto by się tego ważył, ma utracić to co przywiezie.
Sejm elekcyjny
Przygotowaniami do sejmu elekcyjnego kierował marszałek wielki koronny. Do jego zadań należał nadzór nad budową pola elekcyjnego oraz mostu przez Wisłę oraz przydzielenie kwater zjeżdżającym z całego kraju uczestnikom. Marszałkowi podlegała straż marszałkowska pilnująca porządku na polu elekcyjnym. W jego imieniu w czasie elekcji działał sąd karzący wszystkich tych, którzy złamali obowiązujące w czasie elekcji przepisy.
Pierwsza wolna elekcja w 1573 r. odbyła się na Kamionku, na wschodnim, prawym brzegu Wisły. Kolejne miały już miejsce z reguły na polach wsi Wola na lewym brzegu Wisły. Przeniesienie pola elekcyjnego na zachodni brzeg rzeki wynikało z trudności, jakie sprawiała konieczność codziennego przekraczania jedynego wówczas warszawskiego mostu, bowiem większość uczestników elekcji kwaterowała po zachodniej stronie rzeki. Most warszawski został zerwany przez lód w 1603 roku. Od tego czasu w mieście nie było stałej przeprawy. Mosty pontonowe budowano na okoliczność elekcji, po czym je rozbierano(!), pontony oddawano właścicielom, a drzewo sprzedawano.
„Stanowisk y gospód, w mieście y po wsiach, z Urzędu Ichmciow PP. Marszałkow naznaczonych, tak swoich jako y najętych, aby żaden nie ważył się zastępować, a kto by zastąpił, ma zaraz uprzątnąć; a kto by herb oddarł, albo napis stanowniczego zmazał, jeżeli szlachcic, winą dwóch set grzywien i siedzeniem wieże przez elekcję, a plebeius ucięciem ręki karany być ma [...]”.
„W gospodach, tak w mieście, jako i na wszelakich, po wsiach i miasteczkach, aby się każdy skromnie i uczciwie zachował, występków żadnych nie czynił”.
Elekcja 1674 roku oczami Francuza
Pierwsza wolna elekcja w 1573 r. odbyła się na Kamionku, na wschodnim, prawym brzegu Wisły. Kolejne miały już miejsce z reguły na polach wsi Wola na lewym brzegu Wisły.
„Miejsce, gdzie odbywa się elekcja, znajduje się około ćwierć mili od Warszawy na wielkiej przestrzeni, gdzie stawiają rodzaj hali z drewna zadaszonej i zamykanej, dłuższej niż szerszej, która ma dwie pary drzwi […]. Ta hala, którą nazywają szopą, służy tylko senatorom, z których każdy ma tam swój fotel, i dyskutują tam między sobą o tym, co mają do zrobienia dla dobra Rzeczpospolitej”.
„Blisko tej hali znajduje się rodzaj pola czworobocznego, dłuższego niż szerszego, które ma dwa wejścia, każde zamknięte podwójnymi barierkami. To tam zbiera się Koło [rycerskie], które jest zgromadzeniem całej szlachty, i gdzie Rzeczpospolita udziela audiencji ambasadorom, którzy przybywają przedstawiać jej lub rekomendować jakichś książąt [kandydujących do korony polskiej]. Wtedy senatorowie są zobligowani wyjść z szopy i przyjść do Koła szlacheckiego, gdzie ustawiają swoje fotele, każdy zgodne ze swoją rangą. Wszyscy szlachcice siadają za ich plecami, na składanych krzesłach, każdy ustawia się podług i zgonie z rangą swego województwa. I zostawia się w środku wielkie puste miejsce po dłuższym boku, z którego marszałek sejmu będzie zbierał głosy wszystkich województw” (Francois Callieres, Mon voyage en Pologne en l’anne 1674).
Szopa, w której obradował senat kryta była nieraz niezbyt staranie gontem. Na dachu kładziono grube płótno, ściany boczne sporządzono z drewnianych pergoli obłożonych płótnem. W dni pogodne, senatorowie – o ile wychodzili do koła rycerskiego – siadali na dostawionych krzesłach lub wprost na ziemi. Wedle relacji marszałka koła rycerskiego Jakuba Sobieskiego podczas elekcji 1632 r.:
„Przez ten wszytek czas tak Pan Bóg błogosławił pogodę, że więc deszcz albo w niedzielę, albo w święta, albo w nocy bywał, aż dopiero tego dnia inkommodował nas, jednak nie rozpędził, bo aż do wieczora siedzieli wszyscy w kole, patienter w kiwiory i opończe się ubrawszy”.
Elekcja
Króla wybierano w ostatnim dniu sejmu elekcyjnego. Szlachta oddawała swe głosy ustawiona na polu elekcyjnym województwami. Z reguły oczekiwano, że dojdzie do jednomyślnego wyboru władcy. Począwszy od 1632 r. uprawnieni do głosowania uczestnicy elekcji wpisywali swe nazwiska do tzw. sufragiów, które następnie drukowano. Po elekcji sporządzano uroczysty dokument potwierdzający wybór, który pieczętowali obecni na elekcji senatorowie.
Króla wybierano w ostatnim dniu sejmu elekcyjnego. Szlachta oddawała swe głosy ustawiona na polu elekcyjnym województwami. Z reguły oczekiwano, że dojdzie do jednomyślnego wyboru władcy. Począwszy od 1632 r. uprawnieni do głosowania uczestnicy elekcji wpisywali swe nazwiska do tzw. sufragiów, które następnie drukowano. Po elekcji sporządzano uroczysty dokument potwierdzający wybór, który pieczętowali obecni na elekcji senatorowie.
Pacta conventa
Podczas sejmów elekcyjnych układano tzw. pakta konwenta (łac. pacta conventa – warunki uzgodnione) będące umową o charakterze publiczno-prawnym pomiędzy szlachtą a nowo obranym królem. Zawierały one zobowiązania elekta i były uroczyście zaprzysięgane podczas koronacji, a z ich wykonania później szlachta na sejmach mogła rozliczać władcę.
Artykuły Henrykowskie
Każdy król-elekt zobowiązany był również do zaprzysięgania podczas koronacji tzw. Artykułów Henrykowskich, spisanych podczas elekcji pierwszego króla elekcyjnego, Henryka Walezego, 12 maja 1573 r. Formułowały one podstawowe zasady ustrojowe państwa, mając tym samym charakter praw fundamentalnych, obowiązujących formalnie aż do uchwalenia Konstytucja 3 maja w 1791 r.
„A ieślibyśmy (czego Boże uchoway) co przeciw prawom, wolnościom, artykułom, kondycyom wykroczyli, abo czego nie wypełnili: tedy obywatele Koronne oboyga narodu, od posłuszeństwa y wiary Nam powinney, wolne czyniemy”.
Artykuły Henrykowskie zawierały 21 zapisów stanowiących prawa fundamentalne Rzeczypospolitej, w tym:
1. Utrzymanie wolnej elekcji.
2. Gwarancja pokoju religijnego wedle postanowień konfederacji warszawskiej uchwalonej na sejmie konwokacyjnym w styczniu 1573 r.
3. Kwestie wojny i pokoju konsultować z senatem.
4. Pospolite ruszenie zwoływać w porozumieniu z sejmem.
9. Zwoływać co dwa lata sejm zwyczajny.
17. Nie nakładać bez zgody sejmu nowych podatków ani ceł.
21. W razie nieprzestrzegania przez króla praw i przywilejów szlachta otrzymywała prawo wypowiedzenia władcy posłuszeństwa.
Koniec epoki wolnych elekcji
Rzeczypospolita Obojga Narodów była realizacją postulatu państwa, które miało służyć swym obywatelom-szlachcie. Wolne elekcje były jednym z najważniejszych mechanizmów, za pomocą których poddani kontrolowali poczynania dotychczasowego władcy (w razie nieudolnych rządów spadały szanse na utrzymanie korony w dynastii) i zmuszali do myślenia o ich interesie kolejnego króla. Rozwiązanie to okazało się jednak niepraktyczne, jak na ówczesne czasy. Wobec słabości militarnej państwa, zwłaszcza w okresie bezkrólewia, w XVIII wieku wolność wyboru władcy stała się farsą odgrywaną pod lufami obcych wojsk. Konstytucja 3 Maja przywróciła w Rzeczypospolitej dziedziczność tronu.
Łukasz Wojtach