Źródło: Muzeum Regionalne w Stalowej Woli
„Ludzie tworzą miejsca, a miejsce tworzy ludzi” - to motto wystawy, która zostanie w piątek otwarta w Stalowej Woli z okazji jubileuszu 80-lecia miasta. Ekspozycja w Muzeum Regionalnym pt. „Zbudowaliśmy to miasto” pokaże historię Stalowej Woli widzianą oczyma mieszkańców.
Stalowa Wola, „najmłodsze dziecko” II Rzeczpospolitej, należy do nielicznych europejskich miast, które zostało zaprojektowane i zbudowane od podstaw w latach 1937-39. Powstało jako sztandarowa inwestycja Centralnego Okręgu Przemysłowego w czasach, gdy w Europie królowały style modernistyczne. Jest doskonałym przykładem awangardowego wówczas modernizmu w architekturze i najnowocześniejszych technologii w przemyśle, realizowanych w niepodległym państwie.
„Ludzie zbudowali miasto, a miasto stworzyło społeczność. 80 lat z perspektywy miasta to niewiele, z perspektywy człowieka to szmat życia. Przywołaliśmy najważniejsze etapy, momenty czy uczucia z życia człowieka, takie jak narodziny, dojrzewanie, miłość, i tę ludzką skalę nałożyliśmy na osiem dekad rozwoju Stalowej Woli” – opisała koncepcję wystawy jej pomysłodawczyni dyr. Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli Lucyna Mizera. „Oddaliśmy głos mieszkańcom, którzy opowiadając o sobie, opowiadają o miejscu, które zbudowali, a które stworzyło ich” - wyjaśniła.
Jak mówiła, historia Stalowej Woli zostanie opowiedziana nie według dat, ważnych wydarzeń, czy znanych postaci, ale przez pryzmat wspomnień mieszkańców. Miasto jednak będzie tłem do opowieści o ich sukcesach i porażkach, radościach i smutkach, o dojrzewaniu, o wyborach, o zakładaniu rodziny.
„Będzie to przestrzeń spotkania między pokoleniami, ulicami, wspomnieniami. Dziedzictwo to przecież nie tylko zjawiska, budynki, fakty powszechnie znane, cenione i opisywane w książkach. To również smak lodów sprzed lat, czarno-białe fotografie ze studniówki, czy dzbanek podarowany z okazji ślubu” – mówiła Mizera.
Wśród wyeksponowanych pamiątek znajdą się zabytkowe kroniki szkolne, projektor z najstarszego w mieście kina Ballada, okolicznościowe gadżety Huty Stalowa Wola, przedmioty użytkowe z okresu PRL, takie jak: łyżwy, zabawki dziecięce, gry planszowe. Będą też dyplomy i odznaczenia zasłużonych dla miasta, fotografie, dokumenty, przedmioty związane z konkretnymi osobami czy miejscami, fragmenty filmów.
To one „zilustrują narrację i będą występowały w roli świadków dziejów miasta i jego mieszkańców. A każdy z eksponatów opowie inną historię” – zapewniają organizatorzy.
Wystawę wzbogacą spisane i nagrane wspomnienia mieszkańców.
Eksponaty zostały wypożyczone przez mieszkańców oraz instytucje działające od kilkudziesięciu lat w mieście: szkoły, spółdzielnie, parafie. Część wspomnień prezentowanych na wystawie pochodzi ze zbiorów muzeum, a część wywiadów powstała specjalnie do wystawy, dzięki pomocy Zakładu Muzeologii Instytutu Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz studentek muzeologii i socjologii Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Dyrektorka muzeum zauważyła, że ekspozycja nawiąże do, aktualnego obecnie w muzealnictwie, trendu biografii miejsc, przedmiotów oraz interpretacji dziedzictwa. Będzie to rodzaj zwizualizowanego mówionego archiwum.
W jej ocenie, choć wystawa odnosi się do historii określonego miasta i zamieszkującej go społeczności, to ilustruje doświadczenia wspólne dla większości Polaków żyjących na przestrzeni ostatniego osiemdziesięciolecia.
„Ekspozycja mająca tak wyraźnie społeczny oraz obywatelski charakter w sposób oczywisty wpisze się również w kontekst obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, podkreślając, że wspólne zaangażowanie i wysiłek służą budowaniu zarówno dużej jak i małej ojczyzny. Rocznica odzyskania niepodległości zwraca uwagę na etos patriotyzmu, którego żywym obrazem może być właśnie Stalowa Wola, miasto uznawane za symbol +stalowej woli narodu polskiego wybicia się na niepodległość+” – zaznaczyła Mizera.
Wystawa potrwa do 21 października. (PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ pat/
