Kpt. Tadeusz Terlikowski walczył na niebie o Polskę, zakończył piękną służbę - napisał w środę na Twitterze premier Mateusz Morawiecki o zmarłym lotniku - mechaniku z legendarnego Dywizjonu 303.
O śmierci kpt. Tadeusza Terlikowskiego w wieku 101 lat poinformował we wtorek Konsulat Generalny RP w Chicago.
"Walczył o Polskę na niebie, zakończył piękną służbę. 101 lat życia dla Polski. RIP Tadeusz Terlikowski z legendarnego Dywizjonu 303. Wieczna pamięć bohaterom!" - napisał Morawiecki w środę na Twitterze.
Tadeusz Terlikowski urodził się 17 listopada 1917 r. w Bacewiczach koło Bobrujska (obecnie Białoruś). W latach 1937-39 służył w 13. Eskadrze I Pułku Lotniczego na Okęciu w Warszawie. Uczestniczył w kampanii wrześniowej 1939 roku. Po ewakuacji przez Rumunię i Bliski Wschód wszedł w skład 145. Polskiego Dywizjonu w Lyonie. Po kapitulacji Francji, przez Hiszpanię i Algierię, przedostał się do Szkocji.
Został absolwentem szkoły mechaników w Blackpool i zasilił szeregi Dywizjonu 303 im. Tadeusza Kościuszki Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii, uznawanego za jedną z najlepszych jednostek myśliwskich II wojny światowej. Razem z Dywizjonem 303 uczestniczył w Bitwie o Anglię, a później w alianckiej inwazji na Normandię w czerwcu 1944 roku.
Po zakończeniu wojny Terlikowski zamieszkał na stałe w Stanach Zjednoczonych. Działał aktywnie w Stowarzyszeniu Weteranów Armii Polskiej. W 2017 r. IPN uhonorował go tytułem Kustosza Pamięci Narodowej. Był odznaczony także Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i wieloma odznaczeniami wojskowymi.(PAP)
autorka: Martyna Olasz
oma/ itm/