Wpisanie pierwszej polskiej tradycji na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości to historyczna chwila – uważa p.o. dyrektora Narodowego Instytutu Dziedzictwa (NID) Bartosz Skaldawski.
„Szopkarstwo krakowskie jest tradycją, która skupia w sobie kilka bardzo ważnych elementów. To swego rodzaju symboliczne nawiązanie do tego, że historyczne centrum Krakowa wraz z Kazimierzem jest na liście Światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO, bo kultywujący tę tradycję wykonują szopki nawiązujące do zabytkowej architektury miasta. Ważne dla tożsamości bardzo wielu Polaków jest to, że szopkarstwo nawiązuje do wątków chrześcijańskich – Bożego Narodzenia” – powiedział PAP Skaldawski.
Dyrektor NID podkreślił, że wpis na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości ma wymiar prestiżowy. Dodał, że jest to lista o podobnej marce i sile oddziaływania jak tworzona od 1978 r. lista, na którą trafiają najpiękniejsze obiekty dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego.
W czwartek członkowie komitetu UNESCO, obradujący w Port Louis na Mauritiusie, zdecydowali o wpisie krakowskiego szopkarstwa na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości. To pierwszy polski wpis na tę listę.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/bko/ agz/