Uczestnicy odbywającego się w Madrycie Europejskiego Spotkania Młodych są optymistycznie nastawieni do organizacji nowej edycji tej imprezy w Polsce na przełomie 2019 i 2020. W niedzielę przeor Wspólnoty z Taize brat Alois ogłosił, że ESM odbędą się we Wrocławiu.
Portugalski dziennikarz tygodnika "Correio de Coimbra" Antonio Monteiro zaznaczył w rozmowie z PAP, że dla młodzieży z jego kraju odstraszający może być nie tyle dystans dzielący Półwysep Iberyjski od Wrocławia, co polski klimat. Jednocześnie wskazał na zalety udziału w ESM w stolicy Dolnego Śląska. "Podróż do Polski może pomóc portugalskiej młodzieży zobaczyć inny, dynamiczny wymiar Kościoła oraz spotkać się z ich rówieśnikami żyjącymi na drugim krańcu Europy. Ze swojego doświadczenia wiem, że ESM to bardzo pozytywna impreza" - powiedział obecny w Madrycie Monteiro.
Spotkanie we Wrocławiu, zorganizowane przez braci z Taize w 1995 r., wspomina jako niezwykle udane ksiądz Leszek Jakoniuk z Białegostoku. Duchowny od ponad dwóch dekad utrzymuje kontakty z tą pochodzącą z Francji wspólnotą.
"Byłem wtedy studentem i miałem okazję spotkać się z rówieśnikami z innych krajów. Wiele z tych znajomości pielęgnowanych jest do dzisiaj. Uważam, że ESM dynamizuje wiarę, a tym samym ją pogłębia. Wspólnota z Taize dla młodego człowieka staje się świadectwem, jak w prostocie i w radości serca przylgnąć do Boga" - powiedział ks. Leszek Jakoniuk.
Z kolei Jakub Sobecki z Gniezna, który również jest obecny na madryckim spotkaniu młodych, wskazał w swej wypowiedzi, że 42. Europejskie Spotkanie Młodych we Wrocławiu może przynieść większą dynamikę zarówno w dolnośląskich parafiach, jak i we wspólnotach na terenie całej Polski.
"Te pierwsze będą musiały dobrze skoordynować swoją pracę, aby znaleźć miejsca zakwaterowania dla wielu gości. Z kolei w tych drugich konieczne będzie zachęcanie młodzieży do udziału we wrocławskim spotkaniu" - dodał.
Zdaniem Jakuba Sobeckiego ekumeniczne wydarzenie w stolicy Dolnego Śląska może też pomóc wielu ludziom pogłębić wiarę, a oddalonym od Kościoła "ponownie odnaleźć w nim swoje miejsce".
Władze Wrocławia z dużą radością przyjęły ogłoszenie ich miasta gospodarzem kolejnego Europejskiego Spotkania Młodych. Prezydent Jacek Sutryk przypomniał, że odbędzie się ono w 2019 r., w którym obchodzona będzie piętnasta rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Zaznaczył, że Wrocław gościł już dwukrotnie ESM – w 1989 i 1995 r. Od tego czasu "nasze miasto bardzo się zmieniło (…), ale w swoim najważniejszym elemencie pozostało takim, jakim było zawsze – miastem ludzi o otwartych sercach" - dodał prezydent Wrocławia.
Jacek Sutryk wskazał też, że choć Wrocław ma wiele nazw w różnych językach świata, to ma nadzieję, że przygotowując się do najbliższego ESM, młodzi będą nazywali stolicę Dolnego Śląska "po prostu swoim domem".
Z kolei dyrektor Biura Promocji Miasta i Turystyki w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu Radosław Michalski powiedział PAP, że wybór stolicy Dolnego Śląska na gospodarza 42. ESM jest efektem zaproszeń, jakie wysłały do braci z Taize przed kilkoma laty władze miasta, arcybiskup Wrocławia oraz tamtejszy oddział Polskiej Rady Ekumenicznej.
"Mamy nadzieję, że będzie to udane spotkanie, które da naszemu miastu jeszcze większy rozgłos na świecie, a jednocześnie potwierdzi naszą otwartość i gościnność" - dodał obecny w Madrycie przedstawiciel władz Wrocławia.
Z Madrytu Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mars/