Trwają oględziny i badania fragmentów niemieckiej maszyny szyfrującej z czasów II wojny światowej odnalezionej przez członków fundacji Latebra na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku. Potem konserwator zdecyduje, do której placówki muzealnej trafią eksponaty.
Rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Marcin Tymiński poinformował, że pracownicy konserwatora biorą udział w oględzinach elementów Enigmy, niemieckiej maszyny szyfrującej z czasów II wojny światowej, które kilka dni temu na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku wykopali członkowie Fundacji Latebre.
Rzecznik fundacji Dominik Markiewicz powiedział PAP, że z ziemi wydobyto osiem rotorów oraz liczne elementy telefonów polowych, części radiostacji, akumulatorów i drobnych fragmentów Enigmy.
Wyjaśnił, że członkowie fundacji od kilku lat prowadzą poszukiwania na Wyspie Sobieszewskiej. "Jest to miejsce, na którym historia II wojny światowej odcisnęła swoje bolesne piętno. Pod koniec działań wojennych zgromadzili się tu mieszkańcy Prus Zachodnich i Wschodnich, Litwini, Estończycy, Francuzi, Anglicy, Polacy oraz żołnierze III Rzeszy. Tędy ewakuowano również więźniów obozu Stutthof" - tłumaczył.
Przypomniał, że w ostatnich dniach wojny na tym tragicznym terenie zebrało się około 100 tys. osób, oczekujących na ewakuację drogą morską.
"Znając historię tego miejsca, fundacja realizuje swoje cele statutowe, polegające na odnajdywaniu i zabezpieczaniu zabytków porzuconych podczas wielkiej ewakuacji" - dodał.
Na znalezisko natrafiła członkini fundacji Magdalena Masternak. "W połowie listopada br. podczas prospekcji terenowej natrafiła na ziemiankę, w której wykrywacz metali zareagował nietypowym dźwiękiem. Poprosiła kolegę Michała o pomoc w identyfikacji znaleziska. Po odkryciu wierzchniej warstwy gruntu ukazał się z początku niezidentyfikowany obiekt, przypominający rolkę numerowaną jakiejś maszyny" - powiedział.
Dodał, że w trakcie prac poszukiwacze wykorzystali sita i plandeki, by nawet najmniejszy element nie został przeoczony.
"Jest to jeden z najciekawszych symboli ostatniej wojny. Ten unikalny przedmiot posiada wyraźny kontekst dramatycznej historii II wojny światowej" - stwierdził Markiewicz.
Rzecznik konserwatora zabytków powiedział, że po oględzinach i dalszych badaniach na podstawie m.in. cech charakterystycznych fragmentów Enigmy będzie można ustalić dokładny kontekst historyczny tego znaleziska. Przekazał, że fundacja przygotowuje raport dla urzędu.
Wyjaśnił, że po badaniach pomorski konserwator zabytków Dariusz Chmielewski zdecyduje, do której placówki muzealnej trafią elementy Enigmy. Dodał, że konserwator oceni możliwości placówek pod względem ekspozycji artefaktu i jego konserwacji.
Enigma była niemiecką, przenośną, elektromechaniczną maszyną szyfrującą. Została skonstruowana przez Arthura Scherbiusa. Podczas II wojny światowej była wykorzystywana głównie przez siły zbrojne oraz inne służby państwowe i wywiadowcze Niemiec. Po raz pierwszy szyfrogramy zakodowane przy pomocy Enigmy udało się rozszyfrować polskim kryptologom w grudniu 1932 roku. (PAP)
pm/ dki/ wus/