Podczas prac ziemnych przy budowie ogrodzenia mieszkaniec Starych Kiejkut w powiecie szczycieńskim odkopał zapinkę pięciopalczastą z okresu wędrówek ludów, która może pochodzić nawet z IV wieku. Zabytek zostanie przekazany muzeum w Szczytnie.
Znaleziona zapinka ma kilka centymetrów długości, jest metalowa i zachowała się w całkiem dobrym stanie. "Mężczyzna, który znalazł ją podczas budowy ogrodzenia nie wiedział, co to jest. Dlatego zapytał o swoje znalezisko na portalu dla poszukiwawczy. Jego wpis zauważyli policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie i powiadomili nas o znalezisku" - powiedziała PAP rzecznik prasowa policji w Szczytnie Izabela Cyganiuk. W czasie rozmowy z PAP Cyganiuk podkreśliła, że mieszkaniec Starych Kiejkut nie miał złych zamiarów, nie próbował sprzedać zapinki, ani zniszczyć jej. Dlatego, jak podkreśliła, nie spotkają go żadne przykre konsekwencje.
"Ten pan dostanie raczej podziękowanie, że znalazł coś tak cennego dla kultury" - podkreśliła policjantka.
Policjanci ze Szczytna odebrali znalezisko od mieszkańca Starych Kiejkut i przekazali je do wojewódzkiego konserwatora zabytków w Olsztynie. "Zapinka jest w dobrym stanie, zapytamy muzeum w Szczytnie, czy zechce ją przyjąć w depozyt, bo zapinka została znaleziona najbliżej siedziby tego muzeum" - powiedział PAP rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków w Olsztynie Bartłomiej Skrago.
W ocenie ekspertów znalezisko jest zapinką pięciopalczastą typu "wólka prusinowska" (od nazwy miejsca, gdzie tego typu artefakt został znaleziony po raz pierwszy - PAP) z okresu wędrówek ludów, co oznacza, że można do datować od IV do VIII w. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ lena/