We wszystkie weekendy lipca i sierpnia będą kursować zabytkowe pociągi retro, sformowane ze zbiorów Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce. Przejadą one fragmentem Galicyjskiej Kolei Transwersalnej z Chabówki do Kasiny Wielkiej i z powrotem.
Jak poinformował Maciej Panasiewicz, naczelnik Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce, przejazdy realizowane będą zabytkowym pociągiem zestawionym z lokomotywy parowej i wagonów sprzed 80-ciu lat.
„Będzie to dla wszystkich pełna niezapomnianych wrażeń niepowtarzalna forma aktywnego wypoczynku, tym bardziej, że w tym roku wydłużamy relację pociągów z Chabówki przez Rabkę Zdrój do Kasiny Wielkiej u stóp Śnieżnicy” - wskazał naczelnik.
Kasina Wielka – zaznaczyli organizatorzy – to jedna z najpiękniej i najwyżej położonych stacji kolejowych w Polsce. To właśnie tam sceny do swoich filmów kręcili laureaci Oscarów, Steven Spielberg i Andrzej Wajda.
Podczas 1,5-godzinnego postoju na stacji w tej miejscowości, pasażerowie pociągu będą mogli skorzystać z przejazdu krzesełkową koleją linową na Śnieżnicę, skąd można podziwiać panoramę Beskidu Wyspowego i Pogórza Wielickiego. Na stacji czynna będzie również restauracja.
Według organizatorów wycieczka pociągiem retro to okazja do przejazdu po nieczynnym na co dzień, jednym z najpiękniejszych fragmentów Galicyjskiej Kolei Transwersalnej, która do dziś zachowała swój niepowtarzalny, oryginalny i historyczny wygląd.
Dawna Galicyjska Kolej Transwersalna zbudowana przez austriackie c.k. Koleje Państwowe liczy ponad 135 lat. 77-kilometrowy fragment tej linii, biegnący z Chabówki przez Kasinę Wielką do Nowego Sącza, uznawany jest za jedną z najbardziej malowniczych tras kolejowych w Polsce i w Europie.
Linia do początku lat 90. ubiegłego wieku odgrywała ważną rolę komunikacyjną w ruchu osobowym i towarowym, kiedy straciła swoją konkurencyjność na rzecz transportu samochodowego. Obecnie nie ma na niej żadnego regularnego ruchu.
Większość budynków stacyjnych stoi do dziś w nienaruszonym, choć nieco zdewastowanym stanie. Na jednej ze stacji - w Kasinie Wielkiej Steven Spielberg kręcił fragmenty do "Listy Schindlera", a Andrzej Wajda sceny do "Katynia".(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ mmu/