Polskie monety są doskonałym przykładem połączenia talentu projektantów, najnowocześniejszych technologii i wiedzy ekspertów uczestniczących w procesie ich tworzenia – powiedział na finisażu wystawy „Wybrane monety polskie” dyrektor NBP w Opolu prof. Paweł Frącz.
Od maja w Opolu realizowany był wspólny projekt Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu i Narodowego Banku Polskiego poświęcony polskim monetom. W niedzielę odbył się finisaż wystawy plenerowej "Wybrane monety polskie", na której prezentowano 20 plansz ze zdjęciami polskich monet. Gościem organizatorów projektu był Sebastian Mikołajczak, polski medalier i autor projektów wielu monet emitowanych w Polsce i za granicami naszego kraju. Wśród jego prac jest moneta 10-złotowa Jan Karski, która na międzynarodowym konkursie numizmatycznym COTY 2016 została uznana za "najbardziej inspirującą monetę świata".
"Wyprodukowanie monety wymaga dość specyficznej wiedzy i umiejętności. Autor projektu musi uwzględniać nie tylko artystyczną stronę monety, ale także liczne, techniczne ograniczenia dotyczące jej wielkości, metalu, w którym będzie bita i związanych z tym ograniczeń. Musi także wykazać się wiedzą na temat, który będzie umieszczony na monecie. Na szczęście NBP w takich przypadkach pomaga autorom za pośrednictwem ekspertów, którzy chronią autora przed popełnieniem jakiegoś błędu i wspierają wiedzą o wydarzeniu, miejscu, czy osobie, która ma być na takiej monecie uwieczniona. W innych krajach czasem autorowi projektu daje się wolną rękę" - wyjaśnił Mikołajczak.
W ocenie medaliera, który tworzył także projekty monet dla banków centralnych innych państw, monety emitowane przez NBP są projektowane i wykonywane zgodnie ze światowymi standardami.
"Jeżeli chodzi o technologie wykonywania monet kolekcjonerskich dla NBP i używane przy tym maszyny, to możemy mówić o światowej czołówce. Łączenie różnego rodzaju materiałów, stosowanie mikrodruku i wielu innych technik sprawia, że polskie monety są prawdziwymi dziełami sztuki. Nawet godło na naszych monetach, które można przecież skopiować przy pomocy maszyn z jakiegoś wzorca, jest robione ręcznie i ma swój indywidualny wygląd, nadany przez autora projektu" - powiedział artysta.
Przed finisażem wystawy, Galeria Sztuki Współczesnej zorganizowała dla zainteresowanych gości warsztaty rodzinne, podczas których każdy mógł pod okiem artystów przygotować własny projekt monety i wykonać jego wzór z masy ceramicznej, który będzie wypalony w specjalnym piecu.
"Chcieliśmy pokazać naszej publiczności artystyczną stronę tworzenia monet, wśród których znajdują się niesamowite dzieła polskich medalierów. Dzięki naszemu gościowi, przybliżyliśmy także długotrwały proces powstawania pięknych, polskich monet, wymagający pogodzenia ze sobą ograniczonej przestrzeni, wymogów formalnych związanych z koniecznością zamieszczenia nominału, roku emisji z obrazem, który ma upamiętnić osobę, wydarzenie lub obiekt architektury czy przyrody" - wyjaśniła Anna Łęgownik z GSW w Opolu.
Dyrektor opolskiego oddziału NBP prof. Paweł Frącz wskazał na kwalifikacje polskich artystów, po umiejętności których sięgają także banki narodowe innych państw.
"Polacy cenią monety kolekcjonerskie, które są emitowane przez NBP, o czym świadczy olbrzymie zainteresowanie praktycznie każdą emisją. Jest to zrozumiałe, jeżeli weźmie się pod uwagę ogrom pracy, jaką przykłada nasz bank do każdej z nich. To nie tylko wartość kruszcu, ale i walory artystyczne oraz sposób wykonania sprawiają, że polskie monety kolekcjonerskie cieszą się tak dużym zainteresowaniem kolekcjonerów, a ich wartość z czasem rośnie. Dla nas powodem do dumy jest także możliwość współpracy z wybitnymi polskimi artystami, których umiejętności są cenione także poza granicami Polski" - podkreśla prof. Frącz.(PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ mark/