Roje owadów podobnych do komarów z zanieczyszczonej Jamuny zagrażają śnieżnobiałym ścianom Tadź Mahal, najpiękniejszego zabytku sztuki muzułmańskiej w Indiach. Pokrywają jego marmury zielono-czarną wydzieliną - zaalarmowali w poniedziałek indyjscy eksperci.
Tadź Mahal (Tadż Mahal) czyszczone jest codziennie, ale ciągłe szorowane może uszkodzić mozaiki i lśniące marmurowe powierzchnie" - powiedział Bhuvan Vikram z Służby Archeologicznej Indii. - Grupa marmurowych płyt z motywami roślinnymi i glazurowanych płytek z tej części zabytku ulega zniekształceniom".
Problemem stały się obecnie chmary owadów z gatunku Goeldichironomus, dla których stojące wody zanieczyszczonej rzeki stanowią lęgowiska i żerowiska, a które zlatują się odprawiać gody na ścianach mauzoleum ukochanej żony Szahdżahana z dynastii Wielkich Mogołów. Zostawiają na nim plamy zielonych i czarnych wydzielin.
Zanieczyszczenie rzeki osiągnęło takie rozmiary, że wyginęły w niej ryby, które utrzymywały owadzią populację na poziomie niepowodującym zagrożenia dla bieli marmurów. Z kolei bujny rozrost alg zasilanych związkami fosforu z popiołów z niedalekich terenów kremacyjnych dostarcza pokarmu temu gatunkowi owadów.
Ściany budowli od co najmniej kilkunastu lat żółkły mimo wysiłków indyjskich władz, by zmniejszyć skażenie powietrza dwutlenkiem siarki i tlenkiem azotu. M.in. specjalnie w tym celu w Agrze wzniesiono stację kontroli zanieczyszczeń, których mikrocząsteczki osadzają się na ścianach. Dwutlenek siarki - jeden z ubocznych produktów spalania paliw kopalnych - przyczynia się do zanieczyszczenia atmosfery pyłem zawieszonym w powietrzu o wymiarach cząstek poniżej 10 mikronów (mikron to jedna milionowa część metra).
Mauzoleum wpisane na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO, przyciąga co roku do Agry miliony turystów. Wzniesione zostało na brzegu Jamuny w latach 1632–52. Szahdżahan - co w języku perskim znaczy "władca świata" - do pracy nad olśniewającym marmurowym grobowcem ukochanej żony Mumtaz Mahal zatrudnił ponad 20 tysięcy ludzi i sprowadził architektów i rzeźbiarzy z Persji, Turcji, Samarkandy, a nawet Wenecji. Marmurowe powierzchnie zdobią cenne kamienie, m.in. jadeit i kryształ górski z Chin, turkusy z Tybetu, lapis-lazuli i szafiry z Cejlonu, a nawet diamenty. Tadź Mahal (dosł. korona wśród pałaców) uznano za symbol "miłości i namiętności". (PAP)
klm/ ro/
arch.