Przy dźwiękach orkiestry grupa muzyków z Opolskiego Ekspresu Dętego zamierza w sobotę pobić rekord jazdy pociągiem z Opola do Wrocławia ustanowiony w 1937 roku przez ekspres „Latający Ślązak”.
Bicie rekordu podróży pociągiem na odcinku Opole-Wrocław nawiązuje do pociągu ekspresowego „Latający Ślązak”, który w 1937 roku pokonał ten odcinek w 39 minut. Do sobotniego kursu przygotowuje się grupa muzyków i miłośników kolei, którzy po raz dziesiąty zorganizowali Opolski Ekspres Dęty. Podobnie jak w poprzednich edycjach, jego uczestnicy łączą jazdę pociągiem z koncertowaniem na jego pokładzie i peronach wybranych stacji.
Sobotni kurs wynajętym składem z muzykami orkiestry Politechniki Opolskiej zostanie poprzedzony występem na peronie Dworca Głównego w Opolu. Następnie muzycy i posiadacze biletów pojadą - bez zatrzymywania się na stacjach pośrednich - na dworzec Wrocław Główny.
W stolicy Dolnego Śląska podróżni ekspresu będą mogli wziąć udział w spacerze z przewodnikami-menadżerami dworca, którzy opowiedzą o historii kompleksu dworcowego i pokażą najciekawsze miejsca – Salę Cesarską i Salę Sesyjną. Tuż po nim, o 12:15, rozpocznie się koncert w Sali Sesyjnej, który zagra dla wszystkich chętnych el12 Opole Politechnic Band. Wśród wykonanych utworów będą szlagiery takiej jak „How deep is your love”, „Stranger in Paradise”, „Eye of Tiger”, a także utwory skomponowane przez Przemysława Ślusarczyka – dyrygenta opolskiej orkiestry.
Imprezie od lat patronuje opolska uczelnia oraz samorząd województwa. Jak przyznaje rzecznik urzędu marszałkowskiego w Opolu Violetta Ruszczewska, pomimo upływu dziesięcioleci, pobicie rekordu z 1937 roku nie będzie łatwe, jednak uczestnicy 10 Opolskiego Ekspresu Dętego mają nadzieję na poprawienie wyniku chociażby o jedną minutę - oczywiście - w koncertowym stylu. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ agz/