Nowe przepisy we wspólnocie autonomicznej Walencja na wschodzie Hiszpanii blokują ekshumacje w jednym z największych miejsc masowych grobów z czasów hiszpańskiej wojny domowej (1936-1939) i frankistowskich represji bezpośrednio po niej.
Prawo przyjęte przez rząd regionalny z poparciem skrajnie prawicowego ugrupowania Vox obniżyło dotacje na ekshumacje w Paternie na przedmieściach miasta Walencja – poinformowała agencja Reutera.
"Nowe prawo stawia na równi wszystkie ofiary wojny domowej, w tym walczących po stronie Franco, obejmując osoby zabite po powstaniu Republiki Hiszpańskiej w 1931 roku, aż po ofiary baskijskiej grupy separatystycznej ETA" – przypomina Reuters.
Znajduje się tam jedno z największych miejsc masowych grobów z czasów hiszpańskiej wojny domowej i represji, które reżim generała Francisco Franco stosował po jej wygraniu. Szacuje się, że znajduje się tu ponad 2,2 tys. ciał; do tej pory ekshumowano prawie 1,5 tys. ofiar.
"Nowe prawo stawia na równi wszystkie ofiary wojny domowej, w tym walczących po stronie Franco, obejmując osoby zabite po powstaniu Republiki Hiszpańskiej w 1931 roku, aż po ofiary baskijskiej grupy separatystycznej ETA" – przypomina Reuters.
Dla rodzin ofiar głównym problemem są kwestie finansowania ekshumacji – zaznacza agencja. (PAP)
mrf/ sp/