Wielki smutek, odeszła Lidia Lwow-Eberle, sanitariuszka 5. Brygady Wileńskiej AK, towarzyszka życia majora Z. Szendzielarza „Łupaszki”; w listopadzie świętowaliśmy Jej 100. urodziny; razem z Agatą przesyłamy wyrazy współczucia Najbliższym i Przyjaciołom – podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Lidia Lwow-Eberle "Ewa", "Lala", sanitariuszka AK, Panna Wyklęta, narzeczona majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" zmarła we wtorek w wieku 100 lat - poinformowała we wtorek na Facebooku fundacja "Nie Zapomnij O Nas, Powstańcach Warszawskich".
"Wielki smutek. Odeszła Pani Lidia Lwow-Eberle. Była sanitariuszką 5. Brygady Wileńskiej AK. Towarzyszką życia majora Z. Szendzielarza +Łupaszki+. W listopadzie świętowaliśmy Jej 100 urodziny. Razem z Agatą przesyłamy wyrazy współczucia Najbliższym i Przyjaciołom Pani Lidii" - napisał prezydent na Twitterze we wtorek.
Lidia Lwow urodziła się 14 listopada 1920 r. w Plosie, w obecnym obwodzie iwanowskim, nad Wołgą. W sierpniu 1943 r. wstąpiła do pierwszego oddziału partyzanckiego Okręgu Wileńskiego AK, dowodzonego przez ppor. Antoniego Burzyńskiego "Kmicica". Przyjęła pseudonim "Ewa". Oddział został 26 sierpnia 1943 rozbrojony i częściowo wymordowany przez sowiecką brygadę partyzancką dowodzoną przez płk Fiodora Markowa. Udało jej się uciec i dołączyć wraz z innymi ocalałymi do rtm. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". Na bazie rozbitków w krótkim czasie stworzył on oddział nazwany wkrótce 5. Wileńską Brygadą AK. "Ewa" była w niej sanitariuszką.
23 lipca 1944 r., po rozwiązaniu 5. Brygady przez rtm. "Łupaszkę", zdecydowała się zostać przy nim i walczyć dalej. Na początku sierpnia razem z Szendzielarzem w dziesięcioosobowej grupie przedostała się na Białostocczyznę. Przyjęła wówczas pseudonim "Lala".
11 listopada 1944 r. otrzymała awans do stopnia kaprala z cenzusem. Następnie w uznaniu zasług 3 maja 1945 r. otrzymała awans do stopnia plutonowego z cenzusem, a 15 sierpnia tego samego roku – do stopnia podporucznika czasu wojny.
30 czerwca 1948 r. została wraz z "Łupaszką" aresztowana w Osielcu. 2 listopada 1950 r. skazano ją na karę dożywotniego więzienia na mocy przepisów dekretu z 31 sierpnia 1944 r. o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy oraz dla zdrajców Narodu Polskiego. Z uwagi na zły stan zdrowia, 26 listopada 1956 r. uzyskała zgodę na przerwę w odbywaniu kary. W styczniu 1957 r. na skutek rewizji nadzwyczajnej prokuratora generalnego PRL złagodzono jej wyrok do 15 lat więzienia, a następnie darowano jej odbywanie reszty kary.
W 1961 r. wyszła za mąż za historyka Jana Eberlego i urodziła córkę Justynę. W 1984 r. Lidia Lwow-Eberle przeszła na emeryturę, zaczęła aktywną działalność w organizacjach kombatanckich Armii Krajowej. Zbierała informacje na temat swoich koleżanek i kolegów z partyzantki i starała się ustalić okoliczności śmierci Zygmunta Szendzielarza. (PAP)
autor: Marzena Kozłowska
mzk/ par/