Kolekcja współczesnej biżuterii artystycznej wraca po dwuletniej przerwie na wystawę stałą w Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym. W nowej odsłonie ekspozycji będzie można zobaczyć m.in. naszyjniki, bransoletki, kolczyki, srebra stołowe, a także unikatową biżuterię z bursztynów.
O szczegółach opowiedziała PAP kierownik Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym Aniela Zinkiewicz-Ryndziewicz. Zwróciła uwagę, że licząca ok. 800 obiektów kolekcja współczesnej biżuterii artystycznej jest jedną z największych i najbardziej reprezentatywnych kolekcji złotnictwa współczesnego w kraju.
Wyjaśniła, że do końca XIX w. biżuterią określano przedmioty wytwarzane przez jubilerów i rzemieślników z metali szlachetnych - głównie złota, srebra - zdobionych kamieniami jubilerskimi. O ich wartości decydowała np. ilość kruszcu, próba złota, liczba i jakość kamieni, szlachetny szlif.
„Natomiast przełomem była Wystawa Światowa w Paryżu w 1900 r., kiedy to René Lalique i artyści grupy art nouveau pokazali zupełnie inną biżuterię, w której przestał być ważny kruszec i materiał, z jakiego została zrobiona, a istotna stała się koncepcja artystyczna, zamysł i idea oraz unikatowość ręcznego wykonania” – podkreśliła kierownik, dodając, że biżuteria została wtedy podniesiona do rangi sztuki.
W Polsce taki przełom ze względów historycznych nastąpił po II wojnie światowej. Malarze, rzeźbiarze, architekci zaczęli tworzyć przedmioty biżuteryjne z łatwo dostępnych materiałów: mosiądzu, miedzi, drewna, kamieni polnych, a z czasem ze ściśle reglamentowanego srebra. „Ta garstka artystów była prekursorami polskiej powojennej szkoły srebra, którą zapoczątkowali Jadwiga i Jerzy Zaremscy” – zaznaczyła ekspertka.
Wśród czołowych artystów złotników działających w kraju po II wojnie byli m.in. Henryk Grunwald, Józef Fajngold, Olgierd Vetesco, Seweryna Gugała-Stolarska, Jolanta Ołdachowska-Ryba.
Po prawie dwuletniej przerwie na wystawę stałą do Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym wraca ekspozycja współczesnej biżuterii artystycznej. Będzie na niej można zobaczyć ponad 400 obiektów: naszyjników, zawieszek, kolczyków, bransoletek, spinek, a także srebra stołowe i inne przedmioty. „Wystawa biżuterii dokumentuje zmiany, jakie zachodziły w polskim złotnictwie, będące wynikiem poszukiwań twórczych w zakresie form, technik i materiałów” – wyjaśniła kierownik.
Zwróciła uwagę na niepokazywany dotąd na wystawie stałej zespół prac z bursztynu, który w części został teraz udostępniony zwiedzającym. W 2001 r. Jędrzej Jaworski – inicjator, współzałożyciel i ofiarodawca 500 sreber stanowiących zalążek zbiorów Muzeum Sztuki Złotniczej – pozyskał z Żuław i Mierzei Wiślanej ok. 100 kg bursztynu. „Przekazał go artystom warszawskim oraz z Wybrzeża, by dodając srebro i swoją inwencję twórczą wykonali przedmioty złotnicze będące ilustracją wybranego dzieła literackiego lub etiudą złotniczą. Powstało wtedy ponad 300 prac kilkudziesięciu artystów, którzy przekazali je w darze naszemu muzeum” – podkreśliła Aniela Zinkiewicz-Ryndziewicz.
Ekspozycja stała Muzeum Sztuki Złotniczej, będącego oddziałem Muzeum Nadwiślańskiego, mieści się w zabytkowych piwnicach gmachu głównego instytucji w Kazimierzu Dolnym przy Rynku 19.(PAP)
gab/ dki/ wus/