
„Znamy się od dawna i mamy na to papiery. Relacje Polski z Norwegią, Islandią i Liechtensteinem w świetle zbiorów Archiwów Państwowych”. Wystawę pod takim tytułem we Wrocławiu zorganizowały Archiwa Państwowe przy współpracy z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej.
Plenerową wystawę Archiwów Państwowych zobaczyć można bezpłatnie do 26 czerwca na Placu Solnym w samym sercu Wrocławia.
„Ta wystawa to nie tylko zbiór unikatowych dokumentów, ale żywy dowód na to, że historia potrafi inspirować przyszłość i świadectwo tego, jak ważne jest dziedzictwo dokumentacyjne dla budowania relacji. Każdy prezentowany tutaj dokument archiwalny przypomina nam, jak głęboko splecione są losy naszych narodów” – podkreśla dr Paweł Pietrzyk, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych.
Przez kilkanaście dni osoby oglądające wystawę będą mogły zapoznać się z mało znanymi wątkami historii Islandii, Liechtensteinu oraz Norwegii.
Wystawa „Znamy się od dawna i mamy na to papiery. Relacje Polski z Norwegią, Islandią i Liechtensteinem w świetle zbiorów Archiwów Państwowych” prezentuje starannie wyselekcjonowane materiały z Archiwum Państwowego w Opolu, Gdańsku, Częstochowie, a ponadto Archiwum Akt Nowych, Narodowego Archiwum Cyfrowego oraz innych placówek.
Wśród eksponatów znalazły się m.in. pochodzące z XVII wieku dokumenty - świadectwa wyprawy Daniela Vettera na Islandię w 1613 roku oraz historie księcia Karola z rodu Liechtensteinów, który władał częścią Śląska. Pochodzący z Czech Vetter – pastor Kościoła wywodzącego się z husytyzmu oraz drukarz - przez ponad 20 lat był związany z Lesznem i Wielkopolską, a ostatnie lata życia spędził w dolnośląskim Brzegu. W drukarni w Lesznie wydał przetłumaczoną na język polski swoją relację z wyprawy na Islandię. Z kolei Karol Liechtenstein był pierwszym przedstawicielem swojego rodu, który przez ponad wiek władał wchodzącym w skład imperium habsburskiego Księstwem Opawskim.
Na wrocławskiej wystawie zobaczyć również można pismo posła Norwegii, wysłane z Paryża, informujące o uznaniu niepodległości Polski przez Króla Norwegii Haakona VII.
Wśród ciekawych materiałów fotograficznych na tej wystawie jest np. zdjęcie, które podczas wyprawy na Spitzbergen w 1934 r. wykonał kapitan Antoni Zawadzki – geograf i oficer Wojska Polskiego.
„Wiele z prezentowanych we Wrocławiu materiałów można zobaczyć po raz pierwszy. To prawdziwy wehikuł czasu. Każdy dokument archiwalny snuje opowieść, która odkrywa przed zwiedzającymi nie tylko nieznane karty historii, ale również fundamenty, na których budowana jest obecnie współpraca pomiędzy naszymi krajami – podkreśla dyrektor Pietrzyk.
Oprócz historycznych eksponatów, zwiedzający wrocławską wystawę mogą się zapoznać także z nowoczesnymi projektami realizowanymi dzięki Funduszom Norweskim i Europejskiego Obszaru Gospodarczego (oprócz Unii Europejskiej obejmuje właśnie Islandię, Liechtenstein i Norwegię). W ramach tej części wystawy we Wrocławiu pokazano np. „Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie” - projekt kulturalny, który stał się miejscem spotkań pokoleń.
Kolejny z zaprezentowanych w tej części wystawy projektów zatytułowano „Polska i Norwegia: bitwa o Narwik 1940 – II Wojna Światowa”.
Organizatorzy zaprezentowali również projekt „Program pomocowy dla uchodźców z Ukrainy” oraz „iAREA: Wpływ aerozoli absorbujących na wymuszania radiacyjne w europejskiej części Arktyki”.
Prezentacja we Wrocławiu jest ostatnią okazją do zapoznania się z tą tematyką. Wcześniej wystawa była prezentowana w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Katowicach i Krakowie.
Jak przypomina Krystian Cieślak, rzecznik Dyrekcji Archiwów Państwowych, celem wystawy jest m.in. przybliżenie idei Funduszy Norweskich i EOG. W ramach trwającej właśnie trzeciej edycji tego programu Polska otrzymała rekordowe 809,3 mln euro na projekty z zakresu rozwoju miast, przedsiębiorczości, nauki, kultury i edukacji.
Więcej informacji znaleźć można pod adresami: eog.gov.pl/wystawa oraz https://archiwa.gov.pl/wystawa-znamy-sie-od-dawna-i-mamy-na-to-papiery/. (PAP)
j/