Wystawa „Letnia rezydencja. Kolekcja Marxa gościnnie we Wrocławiu” w Pawilonie Czterech Kopuł. Fot. PAP/A. Koźmiński
Około 50 dzieł sztuki współczesnej, w tym prace Andy'ego Warhola, Anselma Kiefera czy Roberta Rauschenberga, będzie można od niedzieli zobaczyć na wystawie w Pawilonie Czterech Kopuł we Wrocławiu. Prace pochodzą z kolekcji znanego niemieckiego kolekcjonera Ericha Marxa.
Na ekspozycji „Letnia rezydencja. Kolekcja Marxa gościnnie we Wrocławiu” prezentowane są dzieła, które ma co dzień znajdują się w berlińskim Hamburger Bahnhof, oddziale niemieckiej Galerii Narodowej. Wrocławska wystawa to wynik współpracy Muzeum Narodowego we Wrocławiu i niemieckiej instytucji.
„Ta ekspozycja jest jednym z najważniejszych wydarzeń organizowanych w ramach programu sztuk wizualnych Europejskiej Stolicy Kultury” - powiedział w piątek podczas konferencji prasowej Michał Bieniek, kurator ESK ds. sztuk wizualnych.
W kilku salach Pawilonu Czterech Kopuł zwiedzający będą mieli okazję zobaczyć m.in. dzieła Josepha Beuysa, Anselma Kiefera, Roberta Rauschenberga, czy Cy Twombly'ego. Na ekspozycji prezentowane są również prace „ojca” pop-artu Andy'ego Warhola. To: „Multicolored Marlin”, „Diamond Dust Shoes”, „Camouflage” oraz portrety Josepha Beuysa i kolekcjonera Ericha Marxa.
„Po salach, w których dominuje sztuka pop-artowa, w ostatnim z pomieszczeń zdecydowaliśmy się umieścić rzeźbę Anselma Kiefera, która odnosi się do naszej wspólnej przeszłości. To dzieło nawiązujące do Auschwitz, mówi o trudniej przeszłości i o jej wspólnym przezwyciężaniu” - powiedział jeden z kuratorów wystawy Eugen Blume.
Na ekspozycji można również zobaczyć prace polskich artystów - Zbigniewa Rogalskiego oraz Wilhelma Sasnala.
Dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu Piotr Oszczanowski podkreślił, że wystawa daje również okazję do skonfrontowania polskiej sztuki współczesnej z dziełami z całego świata. W Pawilonie Czterech Kopuł od czerwca można oglądać stałą wystawę „Kolekcja sztuki polskiej II połowy XX i XXI wieku”.
Prace z kolekcji Ericha Marxa będzie można oglądać do 22 stycznia. Ekspozycja daje jedną z nielicznych okazji obejrzenia fragmentów kolekcji Marxa, ponieważ bardzo rzadko opuszcza ona niemiecką Galerię Narodową.(PAP)
pdo/ mow/
