W piątek w krakowskim Muzeum Narodowym otwarto wielką wystawę monograficzną Olgi Boznańskiej - pisze Monika Małkowska.
Gdzie miałaby świętować 150, urodziny, jak nie w Krakowie? Tu przyszła na świat, mieszkała przez pierwsze dwie dekady życia, co jakiś czas wracała i wystawiała. Teraz, z okazji okrągłych urodzin, krakowskie muzeum sprawiło jej niespodziankę: do jubileuszowej wystawy włączone zostały dzieła Diego Velázqueza, Édouarda Maneta, Jamesa Whistlera oraz kilku innych, z którymi Olga Boznańska prowadziła artystyczny dialog.