Rozwój osadnictwa na Wzgórzu Zamkowym w Będzinie obrazuje wystawa „Z dziejów zamku i miasta Będzina”. Jej najciekawszym elementem jest model będzińskiej warowni, oddający wygląd obiektu w XIV-wieku, autorstwa Jerzego Sragi, miłośnika historii z Dąbrowy Górniczej.
Zbudowany z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego zamek w Będzinie jest przykładem XIV-wiecznej budowli obronnej. Wielokrotnie podczas swego długiego istnienia nie miał właścicieli, przez co popadał w ruinę i trzeba było go kilkakrotnie remontować. Jego obecny wygląd pochodzi z odbudowy w latach pięćdziesiątych XX wieku.
Autor modelu będzińskiej warowni przyłożył dużą wagę do najdrobniejszych detali, ukazując piękno budowli. Przy pracy korzystał z dostępnych planów i rycin, konsultował się z historykami. Pieczołowicie odtworzone zostały wszelkie szczegóły średniowiecznej architektury zamku. Praca nad modelem trwała ponad 9 miesięcy.
W przeszłości zamek i miasto otaczały mury. Fragment średniowiecznego muru możemy zobaczyć u zbiegu ulic Zawale i Modrzejowskiej. Powstanie murów miejskich nastąpiło za panowania króla Kazimierza Wielkiego i było konsekwencją lokacji miasta na prawie niemieckim w 1358 roku. Łączna długość murów w średniowieczu wynosiła około 1000 m. W obrębie murów znajdował się kościół pod wezwaniem świętej Trójcy, zbudowany także w XIV wieku.
Zamek wieńczy wieża z okrągłą basztą, skąd widać piękną panoramę miasta i okolic. Dla tak malowniczego widoku warto pokonać ponad 120 schodów.
W okolicy zamku znajdują się podziemia, będące wydrążonymi w latach 1943-44 tunelami służącymi za schron przeciwlotniczy w czasie II wojny światowej. Tunele wydrążyli więźniowie. Skały, w których drążono rozpadały się na większe kawałki, co jedynie utrudniało pracę, ale zmniejszało ryzyko osunięcia się i zawalenia podziemi.
Zrewitalizowane wzgórze zamkowe stało się miejscem rekreacji, zabawy i odpoczynku, połączonych z obcowaniem z "żywą historią" - sąsiedztwem zamku, podziemi, ścieżką dydaktyczną oraz zrekonstruowanymi półziemiankami. Przy rewitalizacji wzgórza zamkowego wykorzystano charakter krajobrazowy parku, zachowano historyczny układ alejek, utworzono 15 „magicznych miejsc” w formie kręgów, z których każdy przeznaczony do odpoczynku, ma nieco odmienny charakter, to cudowne miejsce do relaksu.
Wiktor Kuliński